Data: 2007-01-23 21:57:00
Temat: Re: wild musk
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 23 Jan 2007 19:47:43 +0100, Ania sącząc kawkę, wyklepał(a)::
> Na którym osiedlu np? :)
A na Nowym Dworze w Hali Strzegomskiej bodajże :)
Widziałam też kiedyś (na studiach, a to było ho ho i jeszcze dawniej
) w Hali Targowej. Regularnie widuję w Arenie na Komandorskiej. W Hali
kupców na Widnej nie widziałam, za to warto zobaczyć w pobliskiej
Biedronce, bo w środku funkcjonuje stoisko kosmetyczne i tam pani ma
różne rzeczy. Jeśli mnie pamięć nie myli, to widziałam też w
drogerii na skrzyżowaniu Pereca i Grabiszyńskiej
> A, używalas może
pudru MayFair (bylo o tym niedawno, to ten były
> Yardley) :) Wszyscy chwala ten puder
Hmmm, używałam pudru Lentheric, który to podobno był kolejnym
wcieleniem Yardleya, ale tego wymienianego przez Ciebie na oczy nie
widziałam. Sam Lentheric mi nie służył.
> Ktos niedawno pisal, że te pudry sa w drogeriach natura.
A, nie byłam, nie widziałam.
> Wczoraj bylam w Ferio Gaj wlasnie w tej drogerii (calkiem sporej, 'tak
> jakby ekskluzywnej' ;)) ale nie znalazlam nic tej firmy :( Za to byly
> blyszczyli Eveline :) ogladalam, ogladalam ale w koncu nie kupilam bo
> mam tego tyyyyle :P
Ach ta żądza posiadania :))
Krusz.
--
Kruszyna
ręcznie robione co nieco - http://manufakturka.pl
"Primum non stresere..."
|