Data: 2004-06-10 07:10:05
Temat: Re: winnica pod oknem ;)
Od: "Marzenna Kielan" <m...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Stach Czarnecki" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:00c301c4525a$6605b1c0$e1e7fea9@biggest...
> Już mam od zeszłego roku Schuylera. W tym roku kupiłem Agat Doński , i od
> Mirzana dostałem piękną Izę Zalewką ( za którą serdecznie dziękuję
:)))))))
> A gdyby pomiędzy sadzonkami np. bratki ulokować, albo jakieś fiołki :)
Łubin
> trochę wysoki i może trochę słoneczka zasłaniać ale też będzie fajny :-)
Stachu, ja to nawet początkująca nie jestem jeszcze ;) Planująca i czytająca
raczej ;) Ale ogród winoroślowy spotkał się z aprobatą mojej rodziny i na
pewno powstanie :) Jeśli chodzi o miejsce między rzędami winorośli - niczego
tam nie trzeba :) Piękny dostęp do pnączy potrzebny, przewietrzanie im
potrzebne i przestrzeń wokół. Mnie się podoba to uczucie, jakie towarzyszy
mi na myśl, że stanę pomiędzy swoimi winoroślami i będę je przycinać,
oglądać, podziwiać ;)) A łubin i tak planuję - ale na rabaci po przeciwnej
stronie.
Pozdrawiam, Marzenna
|