Data: 2009-01-23 14:07:00
Temat: Re: witamina b17
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Fri, 23 Jan 2009 03:12:00 +0100, Animka wrote:
>> A co do tego konkretnego przypadku, to ja tam nikomu jeść pestek
>> zabraniać nie zamierzam - pacjencie, truj się sam :D
> Zawsze jak jem morele to sobie zostawiam pestki. Jak wyschaną to
> rozłupuję dziadkiem do orzechów. A teraz się dowiedziałam, że jest to
> witamina F-12, a nie trucizna. Ty piszesz, że trucizna. W takim razie
> same morele byłyby trucizną.
Ja stawiam uśmieszek na końcu zdania, co oznacza, że nie mówię do końca
poważnie.
Kiedyś dyskutowałem z kimś na temat "farmakologicznej" sentencji
"Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną" - i tu pewnie jest pies
pogrzebany.
m.
--
Marek Bieniek (mbieniek na epic kropa pl)
Na newsach jestem prywatnie i wyrażam tu swoje prywatne opinie.
|