Data: 2005-02-01 11:29:28
Temat: Re: właśnie, właśnie
Od: "Dziunia" <h...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
A może to będzie tak, że nie zamyka się oczek koła tylko wrabia się je w
prostokąt? Wyobrażam sobie to następująco:
Zaczynam przód od dołu. Mam gotowe kolko, i zamieniam najpierw środkowe np
dwa oczka ze środka prostokąta na dwa oczka brzegu kolka. I potem
sukcesywnie zamieniam kolejne oczka. Tam gdzie kolko zacznie "maleć" do
prostokąta oczka trzeba bedzie dodawac.
Widze to oczami wyobrazni, ale czy zrozumiale opisalam to nie wiem.
Pozdrawiam
--
Dziunia, oczarowana sweterkiem z kolkiem.
|