Data: 2004-11-10 18:21:22
Temat: Re: wloczki - pytanie natury ekonomicznej
Od: m...@p...onet.pl (Kot)
Pokaż wszystkie nagłówki
Katarzyna Kulpa wrote:
> jako poczatkujaca fascynatka robienia na drutach odkrylam dramatyczna
> prawde: wloczki sa drogie! moj pierwszy slicny salicek
> kosztowal mnie co prawda nieco mniej od tych, ktore sprzedaja w
> Marksie&Spencerze, ale...
>
> wiec pytanie (glownie do warszawianek): gdzie kupujecie ladne wloczki i nie
> bankrutujecie przy tym?
>
> kasica (dotychczas klientka pasmaterii w GM i Blue City, gdzie 100g bawelny
> potrafi kosztowac 23 PLN i wszystko jest wloskie - czy nie ma ladnych
> polskich wloczek??)
Jest mnostwo pieknych i nie tak drogich wloczek na rynku, nie tylko
polskich, ale tez czeskich, wegierskich i innych. Oprocz tych na
Swietokrzyskiej, Targowej i Sniadeckich, jak zawsze polecam moja
ukochana pasmanterie na Wolskiej, w poblizu tego wielkiego kosciola,
ktory nie pamietam jak sie nazywa ;) Maja tam ogromny wybor wloczek
marki Alize i innych, w cenach bardzo przystepnych: 8-12 zl za 100g, z
welny, kaszmiru, moheru, bawelny i sztucznych. Pasmanteria jest chyba
malo znana, dlatego jeszcze raz polecam, zeby mi przypadkiem nie
zbankrutowala ;))
Kot, co zawsze jak tam jest, to cos dla siebie wybierze ladnego.
Niestety bywa tam ostatnio raz, max. dwa razy do roku...
--
Kot
m...@p...onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.robotki-reczne
|