Wprąciłem się, gdyż Nixe <n...@i...pl> i te mądrości
wymagają stanowczej erekcji:

> :: Pewnie, że można. Tyle, że
> :: 1) 'niska szkodliwość społeczna czynu',
> Z.Boczku miły - nie o stopień szkodliwości społecznej mi chodziło,
> tylko o sam fakt, że chamstwo nie jest wolnością słowa

Dobrze wiem, o co Ci chodziło. Przecież poparłem :]

> :: Wydaje mi się, że to tylko na kolegium (sąd grodzki?) tylko
> :: nadawałoby się - nie na jakieś rozprawy z publicznymi wyrokami,
> :: jak w przypadku polityków.
> Kolegia już nie istnieją. I nigdzie nie pisałam o sprawach z
publicznymi
> wyrokami, tylko o normalnych procesach z powództwa cywilnego.
> Widzisz - nawet byś nie zarobił na popularności, jak Rosie Hart ;-))

To dla mnie, pozera, duża klęska, nie? :)
Bo już - gdy zacznę pisać, ze mi nie zależało - znowu będzie, że się
zapieram tego gorączkowo :)

> :: Poza tym - z epitetów to był tylko 'dupek' użyty (bo chyba
'kłamca'
> :: to nie zniesławienie? :)) - reszta była tylko kpiącym opisem.
> :: Byłbym pod głębokim wrażeniem, gdyby sąd decydował się tym
> :: zająć. Byłoby to jednak niekorzystne zaskoczenie.
> Ależ nie masz się czego obawiać, bo ja nie mam i nigdy nie miałam
> nawet najmniejszego zamiaru pozywać Cię do sądu :-)
> To wszystko były tylko przykłady w czystej, akademickiej dyskusji,
> jaka wywiązała się między mną a Iwon(k)ą, a potem Boniedydy'ą, a
> dotyczyła kwestii spornej czy chamstwo to jeszcze wolność słowa
> czy już wykroczenie.

NAPRAAAAWDĘĘĘĘ?
Ty to chyba naprawdę masz mnie za idiotę :)

> :: Jeśli mnie skażą, Ty i Jacek będziecie następni :D
> Ale w celi w życiu nie będę z Tobą siedzieć :-P

LOL - uwielbiam takie deklaracje na sieci. Polecam
alt.pl.tvn.bigbrother - tam to padają takie: "ale piwa się z Tobą już
nigdy nie napiję!" :>

A ja myślę, że mnie polubiłabyś (mega- czy mito -man? :>) :)

--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Wiem - nie zadowolę wszystkich, to zadanie dla agencji towarzyskich.