Data: 2006-03-28 05:49:09
Temat: Re: wosk do twarzy (usuwanie owłosienia)
Od: "gsk" <c...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e09i6f$j2i$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "gsk" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:e09ggk$n52$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> a ja nigdy nie miałam usuwanych włosków powyzej - mimo, ze robiono mi to
>> juz w wielu miejscach.
>
> No bo może nie potrzebujesz mieć ich tam usuwanych? Ja bym bez tego
> przypominała tow. Breżniewa. :)))
>
>>>> a jaki wosk na gorąco? Jaka firma produkuje coś takiego i czy np. w
>>>> aptece można taki wosk kupić?
>>>
>>> Nie wiem, chodzę do kosmetyczki po prostu, ma do mniejszych rzeczy taki
>>> jakby "pistolet" którym precyzyjnie nakłada cienkie linie wosku.
>>> Depilowanie brwi (tam gdzie chodzę) to cos koło 10 zł, przy okazji
>>> innych zabiegów, czy depilacji innych rejonów ciała - gratis.
>>>
>> Ja - matka dwojga dzieci - nie zawsze mam czas na kosmetyczkę :-(
>
> Weź przestań. Ja też mam dwoje dzieci, 4 i 6 lat i nie mam babci w
> pobliżu. Znajduję czas na kosmetyczkę, tipserkę, zakupy - nie tylko te
> konieczne do przeżycia.
ja też czasami znajduję, ale nie zawsze i wtedy zamiast chodzić z odrostami
wolę zaradzić problemowi sama. Zresztą czasami nie chce mi się iść tylko po
to, żeby wyregulować brwi. Ja jestem z tych leniwych.
> W sytuacjach awaryjnych zdarzało mi się iść na jakiś krótki zabieg typu
> depilacja brwi z dzieckiem, raz nawet dziecko młodsze grzecznie przespało
> na kanapie u kosmetyczki dwugodzinny seans robienia mi paznokci.
>
a moja załapała się na darmowy manicure, teraz zawsze chce iść ze mną.
Gosia
|