Data: 2006-11-10 14:02:33
Temat: Re: wpływ badań ginekologicznych na psychike kobiety!
Od: "elGuapo" <e...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Maja wrote:
> elGuapo napisał(a):
> > (...)
> >
> > No cóż - IMHO to zależy.
> > Nie ma jednej 'normalnej' reakcji. Dla jednej będzie to nie większa
> > intymność, niż załatwić się w publicznej toalecie, za ścianką z
> > dykty, a dla innej (patrz post Mai) będzie to znaczyło dużo, dużo
> > więcej.
> > ... i żadna z reakcji nie jest 'nienormalna', bo niby dlaczego
> > miałaby być?
> > Jesteśmy dość dziwnymi automatami emocjonalnymi - coś, co dla
> > jednego ma olbrzymi ładunek emocjonalny dla innego nie ma ładunku
> > żadnego. Dawno, dawno temu dyskutowałem odrobinę podobnawy temat.
> > Otóż okazało się, iż pewna znajoma ma taką 'przypadłość', że
> > do orgazmu doprowadzają ją pieszczoty włosów (na głowie - bez
> > głupich podtekstów!).
> > Doznawała rozkoszy u fryzjerek na przykład - czy była w związku z
> > tym lesbijką?!?!
> > Czy 'zdradzała' swojego mężczyznę doznając takiego orgazmu nie z
> > nim?
> > Jako libertarianin jestem wyczulony na szukanie wszelkich, wionących
> > kolektywizmem, szablonów pośród ludzi - co jest normalne, a co nie,
> > jaka powinna być średnia i jakie odstępstwa powinno się od niej
> > zaakceptować, a jakie są już nieakceptowalne. Trzeba zwyczajnie
> > dobrać się tak, żeby pasowało - jak Ci nie odpowiada macanie Twojej
> > kobiety przez faceta, to poszukaj sobie takiej Mai (jak widzisz są na
> > świecie), a jak nie ma to dla Ciebie znaczenia, to tylko mniej
> > stresowo Ci się będzie żyło.
> >
> >
> > Pozdrawiam
> > NeG
>
>
> Tu Maja :) trochę nie na temat: otóż nieszczęśliwym trafem
> skasowałam swojego posta w tym wątku. Czy da się go jakoś
> "przywrócić do życia"?
>
> Pozdrawiam,
> Maja
Tu Gucio ;)
Nie mam pojęcia.
Gucio
|