Data: 2004-05-19 06:39:24
Temat: Re: wracajacy lupiez
Od: "Ania" <a...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Na Twoim miejscu wybrałabym się do dermatologa. Mój chłopak miał podobny
problem i okazało się, że to nie łupież a łuszczyca skóry głowy, którą
należy leczyć odpowiednimi łagodnymi środkami. A wszystkie szampony
przeciwłupieżowe tylko pogarszają sprawę. Z domowych sposobów to pani
dermatolog pozwoliła na płukanie głowy wywarem z pokrzywy lub wcieranie w
skórę nafty kosmetycznej a następnie po kwadransie mycie łagodnym specjalnym
szamponem. Zatem warto wybrać się do specjalisty, aby upewnić się czy łupież
to faktycznie łupież. Pozdrawiam!
Użytkownik "TS" <t...@a...pl> napisał w wiadomości
news:c8dq11$94c$1@news.onet.pl...
> Jak w temacie.
> Prosze o porady, czego uzywac??
> Z szamponow stosowalem juz Nizoral, Polytar AF, Seboklar i wiele innych
> leczniczych jak i tych tradycyjnych z marketu.
> O normalnych nie ma co pisac, im bardziej reklamowany, tym gorsze efekty.
> Zarowno Nizoral jak i Polytar pomogly na krotki czas..
> PO pierwszym myciu zero lupiezu, po kilku myciach z powrotem sie pojawia.
> Probowalem tez babcinego sposobu z sola na glowie.
> Takze pomoglo na chwile tylko:(
>
> Moze macie jakies sprawdzone rady?
> Z gory dzieki.
> Tomek
>
|