Użytkownik "KH" <n...@s...pl> napisał w wiadomości

> No obowiązkowo :)
> Ale nie do "Witaminki" zlituj się proszę.

Popieram, Witaminka troche prl-em zajeżdza... ;)

> Proponuję "Tutti-frutti". Czy jak to się nazywało... Naprzeciwko Piwnicy
> Świdnickiej. Na dół można zejść, taka b. przyjemna knajpka, w
> przeciwienstwie do wspomnianej powyzej (znaczy sie najwyzej;) ).
> Lody jakieś tam chyba mają...

Kiedys bylam tam w zimie i pamiętam, że bylo bardzo fajnie ( w srodku) choć
fajnie byloby jakbysmy mogly posiedziec na dworze :)

> Kacha, która nabrała ogromnej chęci na mrożoną kawkę w fajowym
> towarzystwie

A o Hawanie to już zadna nie pamieta? :> Toć mowilam, że tam kawka mrozona
pycha! (albo do Pożegnania na kawkę!) :))))

Pozdr!
Ania