Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-f
or-mail
From: "wojciech32" <w...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: wrozki.....
Date: Thu, 12 Jun 2003 20:01:22 +0200
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 75
Message-ID: <bcaf66$siq$1@inews.gazeta.pl>
References: <bcab9r$c6h$1@atlantis.news.tpi.pl>
Reply-To: "wojciech32" <w...@p...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 80.48.230.130
X-Trace: inews.gazeta.pl 1055440902 29274 80.48.230.130 (12 Jun 2003 18:01:42 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 12 Jun 2003 18:01:42 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
X-Priority: 3
X-User: wojciech32
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:41471
Ukryj nagłówki
Użytkownik "tomi" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bcab9r$c6h$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam, chcialbym sie podzielic swoimi doswiadczeniami ze sprawdzalnoscia
> wrozb, i z tym co takie wrozby moga zrobic.....
> A wiec pierwszy raz tak napawde uslyszalem o wrozbach od kolezanki, bylo
to
> w okresie gdy mialem strasznego pecha, ale o tym pozniej. Kasia bo tak ma
na
> imie kolezanka ma 24lata i od 10 miesiecy jest szczesliwa zona mojego
> kolegi, i sa naprawde przykaldem super kochajcego sie malzenstwa. Ale
kilka
> lat wczesniej gdy spotykala sie z obecnym swym mezem wybrala sie do
wrozki.
> Wrozka powiedziala jej kilka rzeczy ktore sie sprawdzily, a poza tym
> powiedziala ze wjdzie za obecnego chlopaka, co rowniez sie sprawdzilo.
> Spodobalo jej sie to i postanowila jechac tam raz jeszcze. Zabrala ze soba
> swoja siostre, ktora za dwa tyg miala wyjsc za maz. Wrozka najpierw
> powrozyla jej siostrze, mowila jej kilka madrych rzeczy typu ze bedzie
> szczesliwa itp, ale w pewnym monencie dziewczynajej przerywa i mowi: Ok,
> fajnie wszystko pasuje, ale ja za dwa tyg mam wesele, a pan mi nic o tym
nie
> mowi!!! A wrozka zamiast cos wspomniec o weselu powiedziala: ja tu zadnego
> wesela nie widze i zlozyla karty. Ona na to jak to mozliwe, ja mam
sukienke,
> moj narezczony garniutur, musi byc wesele! I dwa dni przed weselem
> narzeczony mial straszny wypadek, ledwo uszedl z zyciem!!!!!!
> Wesela oczywiscie nie bylo!
> Ale to nic, pozniej poszla kasia, a ona mowi jej: bedzie pani miala dwoje
> dzieci, chlopczyka uzdolnionego plastycznie i dziwczynke, bedzie pani sie
> dobrze zylo i bedzie pani miala pieniadze. Zamieszka pani w nowym domu(
> zgadza sie wlasnie wykanczaja piekna wille), ale pani nie bedzie tam
> mieszkac! Pani sie przeprowadzi!
> NIEDLUGO PO SLUBIE ZOSTANIE PANI WDOWA!!!! Kasia niegdy nie powtorzyla
> tego mezowi, ale zawsze gdy gdzies wyjezdza, czy gdy sie spozni nerwy ja
> zjadaja!!!
> A jej siostra wkrotce po raz drugi probuje wyjsc za maz!!! Narzeczony juz
> sie wyleczyl, wszystko ok, i zaczely sie przygotowania. I pech!!! Wieczor
> kawalerski - wielka bojka i zapsuty wieczor dla pana mlodego. Swiadek
pobil
> sie z innym gosciem. Pozniej gdy juz bylo dwa tyg do slubu umarla matka
> chrzesnej. Po kilku dniach umiera znow ktos bardzo bliski z rodziny. Dzis,
> dwa dni przed slubem dowiedzilem sie o smierci brata tesciowej!!!
>
> Dlaczego spotykaj ich takie przeszkody?
> Czy lepiej wiedziec co nas czeka czy zyc w niepewnosci?
>
> Mam drugi przyklad: Moja byla(tez dluga opowiesc) tez udala sie do wrozki,
> ale do innej. A ta niewiadomo skad mowi wszystko:
> - bedzie pani miala kradzierz - zgadza sie pojechala do wawy i ukradli jej
> radio
> - planuje pani duzy zakup, jakas ziemia - zgadza sie chciala kupic dzialke
> budowlana
> - ktos bedzie chcial pania usidlic, prosze uwazac na wpadke- ma teraz
kogos
> i tez mozliwe ze sie zgadza bo jezdzie do niej codziennie 70km
> - bedzie chcial do pani wrocic byly - zgadza sie spotkala sie z bylym, co
> prawda sama go namowila ale byl calkiem inny, pokorny, i wygladal na
> zalamanego
> - i wreszcie powiedzila jej ze pod koniec wakacji ponza tego jednynego,
nie
> bedzie chciala dlugo czekac i pod koniec roku wesele!!!!
>
> czy dobrze znac swoja przyszlosc.......
> co o tym myslicie, moze macie podobne doswiadczenia???
>
> Trochę dystansu do otaczającej rzeczywistości i trochę zdrowego rozsądku
radzę i może trochę wiedzy na temat magii homeopatycznej i trochę książek z
ortografii.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|