Data: 2003-06-12 22:18:43
Temat: Re: wrozki.....
Od: "tomi" <t...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ja nie poszedlem do wrozki, ale nie dlatego ze nie wierze, tylko bo wierze
i boje sie ze jak mi powie cos zlego to sie bardzo tym przejme...
przyznajcie ze duzy zbieg okolicznosci z ta sparawdxzalnoscia, duzo sie
pokrywa, bardzo duzo....
Użytkownik "Olka" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bcat4c$i9v$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Małgorzata Majkowska" <m...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:bcaiv5$49h$1@news.onet.pl...
> > Osoba znana wszem jako tomi t...@w...pl, drżącą z emocji
> > ręką skreśliła te oto słowa:
> > > Witam, chcialbym sie podzielic swoimi doswiadczeniami ze
> > > sprawdzalnoscia wrozb, i z tym co takie wrozby moga
>
> Że też są ludzie, którzy w takie głupoty wierzą!!! Chodzi do
> wróżki !!! Człowieku, opamiętaj się!!!
>
>
|