Data: 2009-11-16 22:04:36
Temat: Re: wy tu gadu gadu...
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Stalker wrote:
> XL wrote:
>
>> Symulacjami się nie zajmuję, tylko faktami, które potrafię odczytać.
>
> I jakież to fakty potrafisz odczytać?
>
> Stalker
No i jak skomentować fakt, że trąbisz o wojnie na podstawie tego
artykułu podczas gdy cały artykuł nosi tytuł:
"Rosja nie wygrałaby wojny z Polską"
a najciekawszy jest z niego fragment:
"Wspomniał pan o kolejnych rosyjskich ćwiczeniach wojskowych
wymierzonych w Polskę. CZY POWINNIŚMY SIĘ BAĆ Rosji?
NIE. Choć teraz zapewne znajdziecie się pod silniejszą presją z jej
strony. Gdy zostaliście bowiem zdradzeni przez Stany Zjednoczone, które
wycofały się z planu rozmieszczenia tarczy antyrakietowej na waszym
terytorium - Kreml uznał, że jesteście ,,ranni". Poczuł krew i zapewne
będzie teraz dokręcać śrubę. Wszystko to jest jednak tylko grą. Rosja w
dającej się przewidzieć przyszłości nie zaatakuje Polski, bo nie ma
czym. Dyscyplina w rosyjskim wojsku właściwie nie istnieje, sprzęt jest
w opłakanym stanie. Ta armia się degeneruje i rozpada. To właściwie nie
jest wojsko, tylko horda maruderów. Na pewno widział pan zdjęcia
obdartych rosyjskich żołnierzy w tenisówkach, którzy zdobywali w 2008
roku Gruzję. To, co starczyło na niewielkie państewko, nie starczy na
Polskę. "
Stalker, jeszcze raz postuluje, żebyś czytała materiały, które
komentujesz...
|