Data: 2002-04-23 15:09:02
Temat: Re: wyglad - pytanie do kobiet.....
Od: "Anyia" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Marzena Fenert <m...@f...net> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:h...@4...com..
.
> Mam krótkie pytanie:
> Jaka jest wasza reakcja gdy mówicie mężowi, że wybieracie się do
> fryzjera obciąć włosy (pofarbować, czy cokolwiek zrobić na łbie dość
> drastycznego) a on mówi - nie idź, tak mi się bardzo podobasz.....
ja mam wprost przeciwnie: moj maz uwielbia jak mam krociutkie wlosy a
obecnie zapuszczam.
Dobrze sie czulam w krotkich przez prawie 5 lat (obcielam wlosy "do ramion"
na "bardzo krotkie" nastepnego dnia po podrozy poslubnej ;-) ), ale juz mam
dosc, chce miec dlugie :-).
Maz zadowolony tak sobie, ale probuję znalezc zastosowania dodatkowe dla
dluzszych wlosow;-) (ale na liscie ich nie bede podawac ;-) )
> Bo mam taki dylemat właśnie - moje kudły na łbie doprowadzają mnie co
> rano do szału, i chce je drastycznie obchlastać jak najkrócej a mojemu
> mężowi podoba się tak jak jest a w krótkich mu się nie podobam ( i na
> pewno mu się nie spodobam bo już próbowaliśmy.....).
> I tak sobie dziś siedzę i rozmyślam - obciąc i podobać się sobie,
> dobrze sie czuć itp, czy zostawić i podobać się jemu a co rano
> szarpać to cholerstwo na łbie....?
Hmmm a nie ma jakies fryzury posredniej, ktora by zadowolila was oboje?
Cieniowanie, trwala.....?
Powodzenia w wlochatych dylematach
magda
|