Data: 2006-02-04 21:10:27
Temat: Re: wykrój rękawa
Od: "Joe" <j...@k...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Zrobilas juz przod i tyl, wiec probke masz. Zatem zmierz jaki szeroki ma
> byc rekaw przy mankiecie i na koncu, przelicz to na oczka, roznice (czyli
> tyle, ile masz ich dodac) dokladnie rozloz na cala dlugosc rekawa. Jesli
> rekaw nie byc prosty - to juz musisz dalej kombinowac ;) ale ta zasada -
> mierzymy gore, mierzymy dol, patrzymy ile musimy dodac/odjac - trzeba
> zachowac.
Mnie nie chodziło o prosty rękaw, bo taki to każdy gupi umi. Chodziło mi o
główkę.
Już zrobiłam, a zrobiłam tak (piszę bo może komuś się przyda):
Założyłam zszyty przód z tyłem i zmierzyłam długość rękawa od samej góry do
przegubu. Na górze przypięłam sobie centymetr do robótki szpilką. Zmierzyłam
na ręce lekko odchylonej od tułowia - nie zwisającej w dół i nie
odwiedzionej na bok, tylko takiej trochę odchylonej. Potem zmierzyłam
szerokość rękawa w przegubie a potem pod pachą starając się, żeby "obręcz"
centymetra była równoległa do tej mierzonej na przegubie. Potem zmierzyłam
dokładnie z tego samego miejsca gdzie na górze ręki był centymetr wysokość
główki rękawa.
Potem poprzeliczałam centrymetry na oczka według próbki. Wzięłam szablon w
kratkę i wyrysowałam sobie taki "krzyż" gdzie pionowa linia po środku to
była długość całego rękawa. Pozioma linia na samym dole to była szerokość
rękawa w przegubie. Druga pozioma linia to była szerokość rękawa pod pachą.
Potem symetrycznie wyrysowałam dodawanie oczek po brzegach rękawa od
najwęższego do najszerszego miejsca a potem narysowałam zgrabną główkę od
ramienia "krzyża" do jego szczytu.
Rękaw już gotowy i pasuje...
Pozdrawiam,
Pomysłowy Dobromir,
Joe
|