Data: 2007-11-13 11:50:41
Temat: Re: wyliczanki
Od: "Maciek" <m...@e...com.pl.nospam>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Lolalny Lemur" <shure1@nospam_o2.pl> napisał
w wiadomości news:fhc0q9$4k$1@atlantis.news.tpi.pl...
> erich pisze:
>
>> A może o kokoszce co kaszkę ważyła?
>
> Sroczce. Nie widziałam jeszcze latającej kokoszy.
Owszem, o sroczce pasuje. Ale wersję z kokoszką też jako
dziecko słyszałem: "Kureczka, kokoszka, kaszkę warzyła..."
>
>> Temu dała bo ładniutki, temu dała bo malutki,
>> temu dała bo ładnie prosił, temu dała bo wodę nosił
>> a temu nic nie dała tylko mu łeb urwała i fruu poleciała.
>
> Ja nie wiem nic o takiej wersji. We wszystkich mi znanych interpretacjach
> nie ma mowy o urywaniu czegokolwiek.
OIDP trzy wersje słyszałem, i zawsze był łepek urwany,
a towarzyszy temu "ukręcanie" najmniejszego paluszka.
Zaś "frrruuuu..." kończy się nieodmiennie pod paszką,
czemu towarzyszy wybuch śmiechu małego słuchacza. :-D
> Jest po prostu "a temu nic nie dała tylko fruu poleciała"
Widocznie znasz wersję cenzurowaną z "okropności". ;)
Maciek
|