Data: 2005-05-23 15:39:00
Temat: Re: wypadek w pracy/jestem czł. komisjii powypadkowej
Od: "Leon " <m...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Napisz, że sędziowała...:)
ja jestem tylko członkiem komisji. Pisze przewodniczacy behapowiec. A ona
sama na pismie zeznała, ze grała.
Wydaje mi się, ze spokojnie możnaby uznać to jako wypadek w pracy, w koncu
nie była tam na wczasach. Ale zauwazylem, ze pozostali czlonkowie sa na nie.
podają za argument to, ze grała, a nie powinna, tylko powinna pilnowac
dzieci. Słaby troche ten argument.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|