Data: 2001-09-28 00:15:36
Temat: Re: wysilek fizyczny, a wady wzroku
Od: <a...@m...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Po pierwsze witam wszystkich na grupie, poniewaz jest to moj pierwszy post
> (pierwszy post jaki pisze w ogole).
> Mam nastepujace pytanie: czy ktos wie jak to jest z wplywem wysilku
fizycznego
na wady wzroku?
> Jestem krotkowidzem (-4). Cwicze judo od wielu lat. Okulisci u ktorych bylem
na badaniach
> zgodnie twierdzili, ze nie jest to wskazane (prawde mowiac zabraniali mi )
> Ci ktorych przycisnalem mowili cos o odklejaniu sie siatkowki, jednak nie
potrafili mi powiedziec
> jak bardzo ryzykuje uprawiajec dalej ten sport (chodzilo mi o jakiekolwiek
dane statystyczne).
> Jedna pani okulistka powiedziala, ze raz spotkala sie z przypadkiem
odklejenia
sie siatkowki,
> ale dotyczylo to 70 letniego mezczyzny, ktory dzwigal silnik od motorowki, a
ja mam 24 lata.
> Nie chce rezygowac z uprawiania judo, ale nie jestem szalencem, jesli mam
oslepnac
> to przerzuce sie na cos innego (moze jedzenie czekoladowych ciastek przed
tv?).
> Czy oprocz odklejania sie siatkowki, moze sie poglebiac wada pod wplywem
> takich czy innych cwiczen fizycznych? Jesli ktos posiada na ten temat jakies
konkretne
> informacje to bede wdzieczny za zabranie glosu.
> Dziekuje i pozdrawiam.
>
Mam lat 55 i dioptrii -16.Lekarze tak jak i tobie zabraniali zwiekszonego
wysilku gdyz moze mi sie odkleic siatkowka.Kiedys pchalem kula i podnosilem
ciezary ale wzialem sobie do serca ich ostrzezenia i przestalem sie
wysilac.Od wysilku dostalem jedynie przepukliny ale nic mi sie nie
odkleilo.Mialem szczescie bo nie wiem czy teraz mozna siatkowke przykleic ale w
moich czasach bylo to zbyt ryzykowne.Ponadto lekarze uprzedzali mnie abym staral
sie nie skakac itp.Na twoim miejscu nie ryzykowalbym.Jesli nic ci sie nie stanie
to dobrze ale jesli ci sie odklei to co wtedy.Bedziesz sobie plul w brode za
swoje ryzykanctwo.Jedno z moich powiedzen: rob jak uwazasz a uwazaj co robisz.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|