Data: 2006-06-22 17:44:08
Temat: Re: wytruć mrówki (przykro mi)
Od: JackOss <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
skryba napisał(a):
> Użytkownik "Łagoda" <lagoda_niespamować@list_niespamować,pl> napisał w
> wiadomości news:44968742@news.home.net.pl...
>
>> Wkońcu kupiłem 250g trucizny w proszuku z Castoramy i już 2
>
> tygodnie
>
>>spokoju.
>>--
>
> Się to, to jakoś nazywa? Też mi dokuczają a raczej moim brzoskwiniom.
> :-)
> Pozdrawiam pogodnie
> skryba
>
>
W Castoramie albo Obi kupiłem jakiś biały proszek, nazywa się Excel albo
podonie. Odkryte mrowisko posypane lekko tym Exelem następnego dnia nie
funkjonuje. Ale trzeba wyszukiwać mrowiska. Zielone opakowanie - jest
płyn, który - podobno - powoduje, że one nie mogą znaleźć swojego
mrowiska, nie próbowałem, i biały proszek, o ktśrym mowa wyżej. Proszek
skutkuje.
--
JackOss - obchodzi się bez sygnaturki
|