Data: 2002-12-31 08:45:54
Temat: Re: (xxx) Proste pytania
Od: "Jola Gryko" <j...@u...inetia.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Joanna Huzarska:
>Jak dajecie sobie rade gdy
> co kilka krzyzykow nastepuje zmiana koloru nitki ?
Haftuję poziomymi rzędami. Jeśli kolor, którym akurat haftuję jest
kontynuowany dalej, to krzyżykując w jedną stronę omijam "dziurę", a potem
znowu wracając. Robię tak, gdy ta "dziura" - krzyżyki w innym kolorze - jest
zwykle nie większa niż 3 krzyżyki (na drobnej kanwie). Zwykle staram się
"wykonczyć" nitkę, którą mam na igle. Jeśli następny obszar danego koloru
jest w miarę blisko, to przeciągam nitkę, zaczepiając ja pod spodem o nitki
haftu, czasem o pojedyncze nitki kanwy. Jeśli jest daleko, obcinam nitkę i
zaczepiam w nowym miejscu.
> bo dostaja oczoplasu z tym schematem
Znam dwa sposoby: pierwszy podpatrzony u pani z Polskiego Lnu w Białymstoku:
zaznaczała sobie szpilką haftowany akurat rządek. Drugi z metalową tablicą
i magnesami. Ja mam taką kombinowaną: w jednym z wielkich hobbystycznych
sklepów mąż kupił mi metalowy arkusz (dobrze jest go oprawić, bo trochę
ostry na krawędziach) i do tego magnesy: można kupić takie w kształcie
linijki. Magnesami przypina się wzór do tablicy, a tymi poziomymi zaznaczamy
haftowany rząd.
Pozdrawiam
Jola
|