Użytkownik "Joanna Huzarska" <a...@...pl> napisał w wiadomości
news:av3m43$djs$1@news.tpi.pl...
> To nie sprulam....
> Wzielam do reki... popatrzylam... i ...eh..... siadlam i robialam dalej

Slusznie:))

>Pozneij gdzies umiescialm nie w tym miejscu kilkanascie krzyzykow i
musialam
> spruc.... Jeju... toz to meka byla ! A tylko kilkanascie... no moze wiecej
> !!!
>
> A Ty prulas az 800 !!! To jakas pokuta, czy jak ? :-(

Kiedy zaczęłam pruć, prawie natychmiast zaczęłam również przeklinać i
żałować, ale wytrwałam:)), miałam juz oznaczone rządki co 10 i bardziej było
mi żal tej fastrygi niz krzyżyków:)), odłożylam robótkę na miesiąc, bo nie
mogłam na nią patrzeć, ale juz się pzrełamałam:)
Ciężkie jest życie hafciarki, w drutach i szydełku przynajmniej prucie jest
błyskawiczne:)

Elżbieta