Użytkownik "kasiatoya" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bsl0tk$rir$1@nemesis.news.tpi.pl...
> wiem ze sa przeliczniki z dmc na ariadne ale czy robotki wychodza tak samo
> ladne?
> czy da sie to jakos ladnie pozamieniac zeby nie zwalila sie cala
kolorystyka
> pracy?
> czy moze jednak zostac przy dmc?
> czy przeliczniki dobrze zamieniaja kolory czy lepiej jest to robic na oko
> tzn. ufajac glownie wlasnemu oku przy zamianie koloru?

Jestem co prawda nowa w xxx ale powiem Ci o ja zauważyłam. Oczywiście
pierwsza wycieczka do pasmanterii była z wydrukiem schematu, przy czym
kupowałam dokładnie wszystko z listy i na dodatek po tyle sztuk ile było
napisane w kolumnie ilość. Jak sie okazało to chyba nie jest ilośc motków!!!
;-) Zresztą dalej nie wiem czego to jest ilość. Jak można się domyślić dość
to uszczupliło mój budżet. Zabrałam się za wyszywanie serii kotków które
były w podobnej tonacji kolorystycznej. I zauważyłam że w jednym kocie mam
jasny szary kolor, a w drugim też jasny szary ale o innym numerze (zresztą
bardzo mpodobny). Występuje w zasadzie jako jedyna szarość, nie ma np.
kilku szarości w obrazku. Zostałam więc przy tamtym kolorku co już miałam i
bardzo ładnie obrazek wyszedł. A ja zaoszczędziłam kilka zł. To był łatwy
wzorek - może jak jest jakieś większe dzieło i ma dużo odcieni jednego
koloru to nie warto tak kombinować, ale na trzech kotach udało mi się "
zaoszczędzić" 7 mulinek.
Jeszcze nie przerabiałam mieszania gatunków - wszystko przede mną.
pozdrawiam
Dodo (Kraków)