On 10 Sty, 22:19, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Thu, 10 Jan 2013 13:07:45 -0800 (PST), glob napisał(a):
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 10 Sty, 21:48, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >> Dnia Thu, 10 Jan 2013 11:58:29 -0800 (PST), glob napisał(a):
>
> >>> On 10 Sty, 20:15, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >>>> Dnia Thu, 10 Jan 2013 10:17:37 -0800 (PST), glob napisał(a):
>
> >>>>>  Tak więc powyrzucałaś dzieci do śmieci.
>
> >>>> Oczywiście, należy zwolnić z wiezień morderców, bo w naturze też ludzie
> >>>> umierają :->
> >>>> --
> >>>> XL
>
> >>> Za śmierć naturalną nikt nie siedzi.
>
> >> Tępy jesteś jak zardzewiała żyletka. No już mi ręce opadają.
> >> Na swe naturalne poronienie kobieta NIE MA WPŁYWU, dlatego nie jest ono
> >> morderstwem, ani zabójstwem, ani zadnym innym zadawaniem śmierci.
> >> --
> >> XL
>
> > Jak to przecież zarodki to ludzie podobno i zarodki podczas aborcji
> > jak i natury giną w taki sam sposób, umierają . Nasrał ci kler bzdur
> > do łba i jak partyjna stalinówa idziesz w pochodzi oddanych
> > propagandzie.
>
> Poronienie to nie jest zaplanowane działanie człowieka, w odróżnieniu od
> aborcji.
> Podobnie jak nie mamy wpływu na wypadki śmiertelne, ale zabójstwa to już
> planowane działania.
> --
> XL

Tu nie chodzi o poronienie , jak ci twoi " ludzie" ciekną po nogach
to mówisz dobrze, ale to samo przy aborcji jest nie wporządku, bo
kleru nie interesuje biologia i prawda tylko propaganda.



....

Księża chyba nie uważali na lekcji biologi.?

Księża realizują swoją politykę. Chcą, aby rodziły się w Polsce dzieci
póki jeszcze większość osób jest w tym kraju wierząca. Wierzący
rodzice oznaczają zwykle wierzące dzieci. Ponadto dzieci, które
przychodzą w Polsce na świat częstokroć nie mają odpowiednich warunków
życiowych. Ich rodzice są ubodzy. Co najmniej 33 proc. dzieci w Polsce
jest niedożywionych. A patologia sprzyja wierze. Wiara to towar
eksportowy księży. Bez wiary owiec księża pozostają bez zatrudnienia.
Kapłani rozmaitych sekt są najczęściej niebywale prymitywnymi
niedołęgami, ludźmi bez umiejętności i - przede wszystkim - sadystami,
którzy, gdyby nie religia, nie znajdowaliby ujścia dla swoich
przerażających atrybutów. Religie legitymizują ich antyludzkie
skłonności. Ci sadyści zarabiają na patologach, a więc chcą je
wytwarzać. Chcą zabronić ludziom wolności, bo sami nie potrafią sobie
z nią poradzić.