Data: 2013-01-11 14:21:59
Temat: Re: yczenia
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 11 Sty, 10:42, TheDevineMe <d...@t...com> wrote:
> On 10/01/2013 17:31, Ikselka wrote:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > Dnia Thu, 10 Jan 2013 11:42:06 +0000, TheDevineMe napisał(a):
>
> >> Ja NIE pisze tutaj o jakiejs
> >> karierowiczce ktorej sie powodzi, ale wpadla bidula co jej nie bardzo na
> >> reke wiec sie dziecka pozbedzie. NIE. Ja pisze o przypadkach skrajnej
> >> biedoty (TAK, istnieje takowa w Polsce) kiedy kontynuowanie ciazy i
> >> urodzenie dziecka podciagnalbym niemalze pod szkodliwosc spoleczna.
>
> > Te Twoje "wywody" usprawiedliwiające zabicie dziecka sytuacją ekonomiczną
> > matki albo jej złym samopoczuciem psychicznym są rodem z jakiegoś
> > wypaczonego świata, gdzie segreguje się czyny na dobre i złe według
> > wszelakich moralnych nisz... Aborcja to śmierć człowieka i NIE MA dla niej
> > usprawiedliwienia.
> > Bądź konsekwentny i pozwól każdemu smutnemu lub bez środków do życia
> > człowiekowi podejść do siebie z siekierą i dac sobie nią w środek czoła.
>
> Nie mam juz ochoty kontynuowac tego tematu, powiedzialem juz co mialem
> powiedziec. Na zakonczenie dodam tylko ze szkoda ze wszyscy potrafia
> piszczec wkolo i z ambony o zabijaniu czlowieka, o obronie zycia, o
> propagowaniu narodzin itp. tylko szkoda ze po urodzeniu wszyscy nagle
> milkna a czlowiek zostaje sam na lodzie z bardzo limitowanymi srodkami
> do zycia, oraz pomoca mentalna. Drzec jape kazdy potrafi, ale zeby pomoc
> to juz nie ma chetnych.
>
> Co ty osobiscie robisz zeby wspomoc ludzi rozwazajacych aborcje skoro
> to dla ciebie tak bardzo wazna sprawa? Jaka pomoc mozesz im zaoferowac
> zamiast rzucac pustymi slowami?
>
> Bo sam fakt ze ci sie to nie podoba to malo kogo interesuje.
>
> --
>
> .......................DHSL.........................
.
> ...All men are tempted. There is no man that lives...
> .that can't be broken down, provided it is the right.
> .......temptation, put in the right spot.............
> ...........Henry Ward Beecher (1887).................
Dokładnie, pierodolona niedojrzałość nadęta, wpierdala ci się w majty
a jak są tego konsekwencje to spierdala.
|