« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-08-24 11:43:35
Temat: Re: z cyklu"Nauka gotowania" odcinek 2..please help ;(Dnia 24.08.2005, o godzinie 13.26.55, na pl.rec.kuchnia, ilka napisał(a):
>>> A ile oleju lejesz? Na jakim ogniu?
>
> jak mam kuchenke na prad to najpierd daje moc na 4-5 zeby skwierczalo a potem
> zmniejszam na 3, robie plaskie kotlety...no i oleju tak z 3 lyzki moze...
> mieso wieprzowo-wolowe...tylko czemu takie to wtwarde ;(, na patelni mojej
> mamy takiej zwyklej wychodza surowe w srodku, na mojej teflonowej juz lepiej
> ale zeby to jeszcze jedzenie przyponimalo ;(
3 łyżki? Znaczy chochle, tak? ;)
Ja leję tak mniej więcej żeby przynajmniej 1/3 kotleta była zalana olejem w
trakcie smażenia, a najlepiej to 1/2. I na dużym ogniu. Wrzucam na
rozgrzany olej. Potem jeszcze krótko duszę na maśle, żeby skórka była
miękka (przy czym wcześniej wylewam większość oleju - zostawiam ledwo... 3
łyżki, a masełko kładę na kotleta i patelnię przykrywam). Jeżeli chodzi o
to co pakujesz do mielonego, to ja wrzucam to samo... tylko cebulki nie
szklę, ale to nie ma wpływu na to, że kotlet Ci nie wychodzi. :)
BTW rozumiem, że mielone wołowo-wieprzowe robisz?
--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-08-24 11:53:56
Temat: Re: z cyklu"Nauka gotowania" odcinek 2..please help ;(Dnia 2005-08-24 13:43:35 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Habeck Colibretto* skreślił te oto słowa:
> 3 łyżki? Znaczy chochle, tak? ;)
> Ja leję tak mniej więcej żeby przynajmniej 1/3 kotleta była zalana olejem w
> trakcie smażenia, a najlepiej to 1/2.
Ale po co ma to się pławić w tłuszczu skoro można usmażyć na małej ilości o
też wychodzi?
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
*psy mają właścicieli, koty mają służących*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-08-24 12:21:57
Temat: Re: z cyklu"Nauka gotowania" odcinek 2..please help ;(>
>
> CO ROBIE NIE TAK? ;( bardzo prosze o razy ;( mysle ze 4x juz wyjda takie
> jak
> trzeba a przynajmniej miekkie ale jak to zrobic ;(
>
Wiesz co, ja nigdy nie umiałam usmażyć mielonych. Odkąd piekę je w
piekarniku, wychodzą zawsze (45 minut do godziny, na blachę daję folię,
którą smaruję olejem, dodatkowa zaleta, że nie trzeba tego obtaczać w bułce
tartej, choć można, jak ktoś lubi)
--
KingAM
'just one year of love is better than a lifetime alone'
[Freddie Mercury]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-08-24 12:25:34
Temat: Re: z cyklu"Nauka gotowania" odcinek 2..please help ;(Kinga 'Słowotok' Macyszyn napisał(a):
>
> Wiesz co, ja nigdy nie umiałam usmażyć mielonych. Odkąd piekę je w
> piekarniku, wychodzą zawsze (45 minut do godziny, na blachę daję folię,
> którą smaruję olejem, dodatkowa zaleta, że nie trzeba tego obtaczać w
> bułce tartej, choć można, jak ktoś lubi)
>
Do smażenia na patelni też nie ma konieczności obtaczania w bułce.
--
Ania
http://aniared.blog.onet.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-08-24 12:25:56
Temat: Re: z cyklu"Nauka gotowania" odcinek 2..please help ;(Użytkownik "Theli" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dehjoq$2mo$1@sunflower.man.poznan.pl...
> ilka napisał(a):
>
>> wynik: wyszly w koncu ;) nie surowe w srodku ale dalej sa za male
>> iii...twarde..jak takie male kamyczki moznaby kogos powaznie
>> uszkodzic rzucajac takim czyms...
>
> Jak za male, to tylko zostaje wyrabiac wieksze, to juz tylko od
> ciebie zalezy :)
> Czerwone w srodku - za krotko smazone?
A to nie zależy przypadkiem od rodzaju mięsa?
Kiedys robiłam kotlety mielone z mięsa indyczego i wychodziły takie
czerwone w srodku, z wieprza nie są czerwone. Po za tym ja je na
patelni tak jakby dodatkowo rozpłaszczam widelcem i w trakcie smażenia
ugniatam - wtedy wylata z nich woda i nie są w środku niedosmażone.
Żeby nie były za twarde smaż dłużej na trochę mniejszym ogniu - to tak
IHMO :)
Jesli chodzi o mięso, to ja robię ze świniny - kupuję mieloną szynkę
lub łopatkę świńską.
Udanych mielonych życzę :))
Ania
--
~*~*~*~*~* Moje dziecki: http://tinyurl.com/bdgxw *~*~*~*~*~
*~*~* Pisz tu: http://www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ *~*~*
*~*~* Chcesz zagrać? Szukaj na Kurniku: jainaproudmoore *~*~*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-08-24 12:28:26
Temat: Re: z cyklu"Nauka gotowania" odcinek 2..please help ;(Użytkownik "Martka" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dehkpg$c99$1@news.onet.pl...
> 4. zrob wieksze i bardziej plaskie (np wielkosci dloni i grube na 2
> cm).
2 cm grubości, to w/g Ciebiesą takie bardziej płaskie? Az boję się
spytać jakie robisz gdy nie mają być płaskie.... <strach w oczach> :))
Ania
--
~*~*~*~*~* Moje dziecki: http://tinyurl.com/bdgxw *~*~*~*~*~
*~*~* Pisz tu: http://www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ *~*~*
*~*~* Chcesz zagrać? Szukaj na Kurniku: jainaproudmoore *~*~*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2005-08-24 12:34:11
Temat: Re: z cyklu"Nauka gotowania" odcinek 2..please help ;(
> 3 łyżki? Znaczy chochle, tak? ;)
to nie wychodza ci zbyt tluste? daje ok 3 duzych lyzek oleju, (takich do zupy)
moj chlopak nie lubi tlustego..na szczescie narazie trenuje u mamy i nie jadl
tego paskudztwa ktore mi wyszlo..;)
> BTW rozumiem, że mielone wołowo-wieprzowe robisz?
tak ;)
a z maslem musze wyprobowac ;)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2005-08-24 12:34:17
Temat: Re: z cyklu"Nauka gotowania" odcinek 2..please help ;(
> 3 łyżki? Znaczy chochle, tak? ;)
to nie wychodza ci zbyt tluste? daje ok 3 duzych lyzek oleju, (takich do zupy)
moj chlopak nie lubi tlustego..na szczescie narazie trenuje u mamy i nie jadl
tego paskudztwa ktore mi wyszlo..;)
> BTW rozumiem, że mielone wołowo-wieprzowe robisz?
tak ;)
a z maslem musze wyprobowac ;)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2005-08-24 12:46:11
Temat: Re: z cyklu"Nauka gotowania" odcinek 2..please help ;(
Użytkownik "@nn" <jurek@post> napisał w wiadomości
news:430c66aa$1@news.home.net.pl...
> Użytkownik "Martka" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:dehkpg$c99$1@news.onet.pl...
> > 4. zrob wieksze i bardziej plaskie (np wielkosci dloni i grube na 2
> > cm).
>
> 2 cm grubości, to w/g Ciebiesą takie bardziej płaskie? Az boję się
> spytać jakie robisz gdy nie mają być płaskie.... <strach w oczach> :))
ilka pisala, ze jej wychodza kuliste i male. przypuszczam, ze formuje je w
takie ksztalty jakie chcialaby, zeby mialy gotowe kotlety, a ze w smazeniu
sie kurcza, to juz wiemy jak wygladaja po...
z wymiarow jakie podalam wychodza mi sliczne proporcjonalne. moze maja 1,5
cm grubosci, nie wiem, z linijka ich nie robie... a jaki jest twoj kanon
urody mielonego, to nie mam pojecia..... ja w kazdym razie nie wyduszam z
moich calej wilgoci
--
--
pzdr
marta
http://lilypie.com/baby3/030327/3/4/1/+0
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2005-08-24 12:54:52
Temat: Re: z cyklu"Nauka gotowania" odcinek 2..please help ;(:-)
Proba 1: ZAMALE
Proba 2: Zamale
Proba 3: ZAMALE!
Wyjscie: ZROB WIEKSZE!!! ;-)
Smaz na slabszym ogniu. Smaz pod przykrywka przez jakis czas.
Mielone powinno byc z tlusczykiem (naljepiej kupic w kawalku szynke/lopatke
+ boczku troche i zmielic).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |