Data: 2004-06-26 16:56:40
Temat: Re: z pamietnika kominka
Od: KOMINEK <k...@o...org.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Kasia " <m...@N...gazeta.pl> wrote in
news:cbibdt$6t2$1@inews.gazeta.pl:
> Cokolwiek bym nie napisala i tak to nie odda mego zalu nad twoja zalosna
> sytuacja.
Jestes wredna suka.
Celowo postanowilas mnie zniszyc po tym, jak ostatecznie odrzucilem twoje
zaloty.
Niech wszyscy sie dowiedza,jaka jest prawda.
Zaczelo sie na pl.soc.seks...
Jakies pol roku temu napisalas mi tam...
_____
"zalozylam pamietnik, jak juz w jakims poscie napisalam, i wszystkie twoje
posty zapisuje jako zlote mysli. mysle o tobie dzien i noc, noc i dzien,
gdy
sie masturbuje i gdy wymiotuje (co nie jest tak dalekie od tego kiedy ty
myslisz o mnie).
moja pokrewna duszo! gdzie byles cale moje zycie?"
zrodlo: http://glinki.com/?l=5qah76
________
Pozniej troche ze soba rozmawialismy na gadu-gadu, az w koncu nie
wytrzymalas i napisalas mi dluuugiego maila.
Oto on:
_________
"Tomku,
(pozwolisz, ze bede zwracala sie do ciebie po imieniu. Nie cierpie
okreslenia "kominek").
Pewnie dziwisz sie, ze pisze ci tego maila i nie ma mnie jak co wieczor na
GG, ale ja po prostu juz tak dluzej nie moge....
Dzieli nas taka odleglosc, a ja zauwazam jak z dnia na dzien coraz bardziej
sie do ciebie przyzwyczajam, jak wypelniasz caly moj pobyt na internecie.
Nie pisze juz tyle na grupy, nie rozmawiam z przyjaciolmi. Serce bije mi
mocniej za kazdym razem, kiedy wchodze na gg, bo wiem, ze...bedziesz tam i
ty.
To dziwne uczucie tak pisac do ciebie. Jeszcze niedawno nienawidzilam cie z
calego serca, ale przekonalam sie, ze tkwi w tobie dusza romantyka,
czlowieka, ktorego moglabym pokochac i urodzic mu dzieci. Tomku, wiem,
ze nie jestem zbyt rozgarnieta, moze jestem glupiutka, ale potrafie czuc i
kochac. Nie spotkalam nikogo takiego jak ty. Jestes jedyny w swoim rodzaju.
Mysle, ze cie kocham.
Lzy plyna mi na klawiature, bo wiem, ze moja milosc moze pozostac
nieodwzajemniona. Nie jestem ladna dziewczyna, mam spora nadwage i faceci
nie ogladaja sie za mna na ulicach. Z tego powodu mam ogromne kompleksy, bo
czuje sie niezaspokojona zarowno uczuciowo jak i seksualnie. To glupie, ze
taka mloda dziewczyna jak ja, musi zaspokajac swoje potrzeby pilotem od
telewizora albo grubymi flamastrami, ktore wkladam sobie - po jednym - do
kazdej dziurki. Mam dosc pieprzenia sie z tym oplutym Johnem, ktory jest
gruby jak swinia i smierdzi papierosami. Poza tym jego sperma mi nie
smakuje. Jest za gorzka i za rzadka, przez co wylatuje mi nosem.
Marze o kims takim jak ty. Marze, bys wzial mnie od tylu i pieprzyl cala
noc ciagnac za wlosy i klepiac po dupie az do czerwnosci. A po wszystkim
spuscil mi sie na twarz, poklepal prawa dlonia po policzku i pokiwal glowa
z uznaniem. Ty lubisz takie posluszne i ulegle. Moze nie w twoim stylu
jest taka chamowa, ale ja wyssalabym z ciebie resztki twojej przyzwoitosci
i zamienila je na zwierzeca brutalnosc. Pragne takiego faceta, ktory bedzie
mnie ponizal, bo wiem, ze jako przedstawiciel glupszej plci - nie zasluguje
na nic innego. Chce byc twoja suka.
Dlaczego jestes taki nieczuly?
Dlaczego nie zauwazasz, ze dla ciebie zrobilabym wszystko?
Zgolilabym nawet wlosy na tylku, bo wiem, ze nie lubisz winogronek!
Przyczyniasz sie do poglebiania mojej depresji.
Sama juz nie wiem co robic. Moze pojde do wojska?
Tak, chyba napisze o tym na pl.sci.psychologia. Moze w wojsku jakis kapral
wlozylby mi fiuta do geby i kazal ssac?
Wiem, ze to malo kobiece, wiem, ze nie przystoi mi tak pisac, ale nie boje
sie przelewac na papier mysli, ktore mnie dominuja. Nie wstydze sie swoich
pragnien, swojego wyuzdania i swoich dewiacji. Jestem pasztetem i wszystko
mi jedno.
Powiedz tylko slowo, powiedz, ze widzisz dla nas szanse, a obiecuje, ze
zapisze sie na aerobik, zaczne biegac i kupie sobie rower. Przestane
wpierdalac kilogramy slodyczy, umyje wlosy i kupie sobie nowe ubrania. Bede
ci wierna i posluszna, zobaczysz, ze chce i potrafie. Nie zasne, poki nie
zaspokoje ciebie i nie wstane rankiem, kiedy ty mi na to nie pozwolisz.
Urodze ci dzieci i sama je wychowam, a jesli znowu przybiore kilka
kilogramow - znajde ci kochanke i odejde bez slowa.
Ale, prosze, daj NAM szanse. Ten JEDEN raz. BLAGAM CIE !!!! Kasia"
______________________
Taka jest prawda o nas.
I tym razem powiem ci to wyraznie: zapomnij o mnie i nie niszcz tego, co
bylo kiedys.
--
Nudzisz sie? To napisz: k...@g...pl albo zaGGadaj - 1209534
Z prochu powstales? Wyslij starych na odwyk!
|