Data: 2009-11-05 15:06:42
Temat: Re: z żoną południowe dialogi
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 5 Nov 2009 14:40:28 +0100, Qrczak napisał(a):
> W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>
>>>>>>> Tak to jest, jak sie JUŻ nie wie, co zrobić z wolnym południem
>>>>>>> we dwoje :-)
>>>>>>
>>>>>> Jjasne, najlepiej sobie zrobić miłą orgietkę z udziałem dzieci. ;/
>>>>>
>>>>> To jeden z krańcowych przypadków braku empatii - doradzać seks w samo
>>>>> południe rodzicom trójki małych dzieci.
>>>>
>>>> Ciii... może im jeszcze mało i chcą czwarte małe
>>>> Qra
>>>
>>> Sa w domu w południe oboje, mają czas na kawę
>>
>> ...i durne dialogi...
>
> Mosz richt!
> W małżeństwie dialogi powinny być zakazane!
Większości trzeba tego zakazywać, żeby zaczęli ze sobą rozmawiać... :-)
--
Ikselka.
|