On 23 Lut, 22:54, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Mon, 23 Feb 2009 13:51:15 -0800 (PST), bazzzant napisa (a):
>
>
>
> > On 23 Lut, 21:46, tren R <t...@n...sieciowy> wrote:
> >> adamoxx1 pisze:
>
> >>> Bierzesz ci ar ludzkiej g upoty i irracjonalno ci na siebie... Lepiej
> >>> sobie odpu ci , bo tak jak one szukaj "goryli", tak Ty szukasz takich,
> >>> kt re szukaj "goryli" ;] I ko o si zamyka.
>
> >> bardzo mi si to podoba. bardzo celna kwestia.
>
> >>> No i ostatecznie, wydaje mi si e kobieta nie lubi by brana pod lup i
> >>> rozk adana na czynniki pierwsze. A tak robi z nimi "inteligenci". Czuj
> >>> si niepewnie, je li kto wywleka ich g upot ..
>
> >> kolejna, warta uwagi rzecz.
>
> >> kurwa, strasznie ci czasami adamoxx1 nie lubi .
>
> > kurwa, mam podobnie
>
> Znam ten mechanizm: im wiecej si ma racji, tym bardziej cz owieka nie
> znosz : w ca ej og lno ci typy zasadnicze nie maj powodzenia w przyja ni
> ;-PPP
>
> PS. Podobnie po yczanie pieni dzy wcale nie przysparza przyjaci .

Jesteś nam winna jakieś pieniądze?