Data: 2009-02-25 16:19:53
Temat: Re: zadziwiające zachowanie kobiet
Od: Panslavista <p...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 25 Lut, 15:32, "Duch" <n...@n...com> wrote:
> W domu muszą obowiązywać zasady."
>
> Pozdrawiam,
> Duch
Najpierw zaczyna się od hierarchi - ojciec ma być głową - skoro
ma być sędzią, wyrocznią i katem. Nie może być tak, że matka kupuje
dziecko kosztem ojca - bardzo szybko to się na niej zemści. Tak więc
ojciec, nie dzieci, dostaje pierwszy jeść, koło niego żona musi
potańczyć, ale z miłością (tak się uczy dzieci miłości), a nie z musu.
Potem najstarsze dzieci aż do najmłodszego. Najmłodszy nie może być
faworyzowany zwłaszcza względem starszego rodzeństwa. W takiej
rodzinie rozpocznie się walka o miejsce w hierarchii. Uwaga - dzieci
też mogą zabijać!!!
Partnerstwo nie niszczy hierarchii. Partnerstwo nie polega na
podziale danej pracy na pół, a na podziale obciążenia pracami
stosownie do siły, umiejętności i potrzeb rodziny. Trudno wymagać od
męża, aby wycierał talerze, a za chwilę szedł do garażu naprawiać
samochód, w której to pracy żona nie może go zastąpić.
Mógłbym więcej, ale i tak oponentki się zjawią z teorią "bo one
muszą, bo on nie chce, bo on wymyka się w domu". Moje stare sąsiadki
mówiły: żona trzyma w domu cztery kąty, a mąż piąty. Innymi słowy, nie
pchaj się na afisz jak nie potrafisz, bo matka nie nauczyła lub baby
namąciły np. takie małe czarne z tv4...
|