| « poprzedni wątek | następny wątek » |
151. Data: 2007-11-08 18:22:18
Temat: Re: zakupy a zdrowy rozsądekLia pisze:
> McDreamy or McSteamy? *Ikselka*. Seriously? Seriously.
>
>
>>> To założcie sobie własna grupę wzajemnej adoracji. Nic nie stoi na
>>> przeszkodzie.
>>> A tutaj WON z aspiracjami zrobienia z urody grupy terapeutycznej.
>> Wiesz co?
>> Ty chyba jesteś brzydka.
>
> Jak noc.
Widzę, że tak :-(
--
XL wiosenna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
152. Data: 2007-11-08 18:24:48
Temat: Re: zakupy a zdrowy rozsądekIkselka pisze:
>
> To są specjalne grupy do żalenia się?
normalni ludzie nie mają zwyczaju żalić się obcym ludziom na
grupach za każdym razem, kiedy ich chandra dopadnie.
> Uważam, że ta grupa jest w sam raz: tyle pogodnych, zrelaksowanych,
> zadbanych i wskutek tego miłych i życzliwych kobiet może chyba udzielić
> swego optymizmu jednej zdołowanej, co?
o tym, do czego ta grupa jest w sam raz, decyduje jej opis, a nie
doraźne potrzeby każdego, kto tu wejdzie.
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
153. Data: 2007-11-08 18:36:10
Temat: Re: zakupy a zdrowy rozsądekmiszka pisze:
>
> Wiesz w swoich wpoconych teoriach zapominasz, że uragając matkom, zapominasz
> o swojej wlasnej matce.. ktora musiala cie urodzic, wychowac i do pewnego
> momentu siedziec z Toba w domu.. pewnie jej było lekko i cieszyla sie
> kazdego dnia.. albo, zeby sie nie meczyc i czesto nie narzekac, wynajela
> opiekunke, poslala do przedszkola - wtedy na pewno nie narzekała - no bo
> niby na co???!!!
jakoś nie przypominam sobie, żeby matki z pokolenia naszych mam
zwierzały się namiętnie obcym ludziom ze swoich życiowych problemów.
istnieje coś takiego, jak godność oraz umiejętność ponoszenia
konsekwencji własnych wyborów życiowych. a od pomocy w momentach
frustracji jest rodzina i przyjaciele tudzież psycholog albo ksiądz.
NIE grupa dyskusyjna pl.rec.uroda.
ciekawe, co by Twoj synek powiedział, gdyby nagle dorósł i zobaczył,
co mamusia wyprawia - siedzi godzinami na necie i marudzi, jak to już z
nim wytrzymać nie może. mnie by było wstyd. przemyśl to sobie.
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
154. Data: 2007-11-08 19:00:47
Temat: Re: zakupy a zdrowy rozsądek
Użytkownik "Katarzyna Kulpa" <k...@h...pl>
napisał w wiadomości
> jakoś nie przypominam sobie, żeby matki z pokolenia naszych mam zwierzały
> się namiętnie obcym ludziom ze swoich życiowych problemów. istnieje coś
> takiego, jak godność oraz umiejętność ponoszenia konsekwencji własnych
> wyborów życiowych. a od pomocy w momentach frustracji jest rodzina i
> przyjaciele tudzież psycholog albo ksiądz.
> NIE grupa dyskusyjna pl.rec.uroda.
>
> ciekawe, co by Twoj synek powiedział, gdyby nagle dorósł i zobaczył,
> co mamusia wyprawia - siedzi godzinami na necie i marudzi, jak to już z
> nim wytrzymać nie może. mnie by było wstyd. przemyśl to sobie.
>
> -- kasica
Masz racje, popelnilam blad, ze zaczynajac o kupnie kosmetyków zjechalam na
swoją prywatnosc.. to nie bylo zamierzone.
mimo wszystko ciesze sie, ze rozmowa potoczyla sie takimi torami, bo
uswiadmilam sobie co jest tak naprawde cenne w zyciu..
watek moj pokazal rowniez, ze wokol pelno chien.. polujacych tylko na chwile
slabosci innych.. by zrobic sobie zabawe z łatwa zdobyczą..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
155. Data: 2007-11-08 19:10:38
Temat: Re: zakupy a zdrowy rozsądekMcDreamy or McSteamy? *miszka*. Seriously? Seriously.
> watek moj pokazal rowniez, ze wokol pelno chien.. polujacych tylko na chwile
> slabosci innych.. by zrobic sobie zabawe z łatwa zdobyczą..
hien, nie chien
Biedactwo Ty nasze skrzywdzone...
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
156. Data: 2007-11-08 19:31:49
Temat: Re: zakupy a zdrowy rozsądekLia <i...@p...org> napisał(a):
> Widzialam tą Twoją "urode". Jak mi spadnie do tego poziomu to sobie wezme
> Twoje rady do serca.
> A na razie bede sobie gonić moronki i trollice.
wiesz, jak ktoś nie zmienia swojego stylu przez dobrych kilka lat, to
zaczyna być zastanawiające. W tym wątku bardzo wiele poświęciłaś na tematy
nie_urodowe, więc to chyba nie o porządek tematyczny chodzi. Ot, taka smutna
refleksja.
h.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
157. Data: 2007-11-08 19:44:29
Temat: Re: zakupy a zdrowy rozsądekJolanta Pers <j...@g...pl> napisał(a):
> > Przynajmniej ma dziewczyna opory, które wywodzą się z poprzedniego
> > statusu.
>
> Uczucie niepokoju z powodu bycia pasożytem jest zdrowe i normalne.
ale chyba do tworzenia nowego istnienia to chyba dwojga trzeba? I co,
szanowny mąż liczył się z tym, ze przy kilkumiesięcznym dziecku kobieta
zostanie 24 na dobę? Skoro tak ochoczo rzucasz przymiotnikami, to chyba
można zapytać jak to byłoby u Ciebie? Jeśli będziesz miała dziecko, to
szanowny mąż będzie Cię wyganiał ze szpitala do pracy czy poczeka choć z
tydzień?
> > ich rodzina wróciła do naturalnego i
> > najzdrowszego porządku rzeczy: mężczyzna poluje, kobieta
zagospodarowuje :-)
>
> Owszem, naturalny, w przypadku tych, którzy nie zeszli jeszcze z drzew.
JoP, to, ze nie masz dzieci chyba nie tłumaczy takiej wypowiedzi. Czy
autorka zamieszania wyciąga łapę po pieniądze do Ciebie czy do Państwa?
pozdr.H.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
158. Data: 2007-11-08 19:54:33
Temat: Re: zakupy a zdrowy rozsądekJolanta Pers <j...@g...pl> napisał(a):
> > ona nie jest pasozytem.
>
> Jak ktoś przepieprza bez umiaru niezarobione przez siebie pieniądze to
jest
> pasożytem...
zapachniało zaniedbaną, osiedlową babą cały dzień siedzącą w oknie, co to
wie wszystko o sąsiadach, albo jeszcze wiecej, niż oni sami o sobie.
Zajrzyj w swoje gary, bo chyba miszka Ci tam nie zagląda?
Bycie kurą domową to, jak widać, nie tylko powyciągany dres, kupki
dzieciaków i Klan w TV. Możecie sobie pisać o perfumach, których w
takiej "zwykłej Sephorze nie można dostać", a co i rusz wyłazi słoma. Tyle,
ze w ładniejszym opakowaniu.
h.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
159. Data: 2007-11-08 20:56:04
Temat: Re: zakupy a zdrowy rozsądek
"ostryga" <z...@v...pl> wrote in message
news:fgo2qp$jc3$1@news.onet.pl...
> Taa... Co do kosmetyków często się zgadzamy. ;)
Tez uzywasz wegla drzewnego jako cienia do powiek?
--
Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
160. Data: 2007-11-08 20:57:19
Temat: Re: zakupy a zdrowy rozsądek
"miszka" <e...@...lodz.pl> wrote in message
news:fgq1ae$boa$1@inews.gazeta.pl...
> Glupia jestem i tyle.
Przez grzecznosc nie zaprzecze.
--
Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |