zakupy a zdrowy rozsądek
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 363
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
291. Data: 2007-11-15 09:14:59
Temat: Re: zakupy a zdrowy rozsądekOd: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
Kruszyzna pisze:
> rozprostowaly, cienie pod oczami zniknely, wlosy spokojnie moge myc co
> trzy dni a nie codziennie jak do tej pory.
Mi w ciąży, tak w drugiej połowie, włosy bardzo zgęstniały. Aż nie
mogłam się nadziwić, że można mieć tyle włosów na głowie, bo ja zwykle
mam 3 na krzyż ;-).
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
292. Data: 2007-11-15 09:15:00
Temat: Re: zakupy a zdrowy rozsądekOd: Gosia Plitmik <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Ikselka pisze:
> Dziś uważam, że tylko kobieta w ciąży jest olśniewająca.
> Oto dowód:
> http://www.raisport.rai.it/sportfotogallery/0,,201,0
0.html?posizione=19
Dla mnie, olśniewająca wcale nie jest. Wygląda ładnie, ale bez przesady.
--
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
293. Data: 2007-11-15 09:18:43
Temat: Re: zakupy a zdrowy rozsądekOd: Theli <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Gosia Plitmik pisze:
> Nie wierz jej;-)Włosy zaczną Ci wypadać, przetłuszczać się.
Nie wierz jej :) wcale tak nie musi byc.
> Medea miała
> na myśli ciepło i hmm, specyficzny wyraz rozanielenia na paszczy. Z
> urodą, to jednak nie ma nic wspólnego;-)
Ale piersi wieksze o kilka numerow moga co nieco te urode poprawic.
th
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
294. Data: 2007-11-15 09:22:46
Temat: Re: zakupy a zdrowy rozsądekOd: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
Gosia Plitmik pisze:
>Medea miała
> na myśli ciepło i hmm, specyficzny wyraz rozanielenia na paszczy. Z
> urodą, to jednak nie ma nic wspólnego;-)
Skąd wiesz, co miałam na myśli? Naprawdę uważam, że kobiety po urodzeniu
dziecka młodnieją i wyglądają o wiele lepiej, niż zwykle. Po jakimś
czasie wszystko wraca do normy, włosy wypadają, cera nie jest już taka
gładka itd.
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
295. Data: 2007-11-15 09:24:51
Temat: Re: zakupy a zdrowy rozsądekOd: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
On Thu, 15 Nov 2007 10:14:59 +0100, medea <e...@p...fm> wrote:
>
> Mi w ciąży, tak w drugiej połowie, włosy bardzo zgęstniały. Aż nie
> mogłam się nadziwić, że można mieć tyle włosów na głowie, bo ja zwykle
> mam 3 na krzyż ;-).
Kurde, faktycznie! W pierwszych trzech miesiacach wypadaly (grrrr...), a
teraz odrastaja na potege. I o wiele mniej ich wypada. Niechze sie ten
trynd utrzyma :)
Krusz.
--
Kruszyna
"Primum non stresere..."
gg 2807125
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
296. Data: 2007-11-15 09:26:57
Temat: Re: zakupy a zdrowy rozsądekOd: Gosia Plitmik <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Theli pisze:
> Ale piersi wieksze o kilka numerow moga co nieco te urode poprawic.
Prawdę mówiąc, piersi nie wpływaja u mnie na ogólną ocenę wyglądu. Nie
ma znaczenia, czy sa duże, czy małe, ba, ja akurat uważam, że mega cyc,
jest po prostu wulgarny. Zaznaczam, ze nie ma na mysli mega biustu mam
karmiących.
--
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
297. Data: 2007-11-15 09:28:30
Temat: Re: zakupy a zdrowy rozsądekOd: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
On Thu, 15 Nov 2007 10:18:43 +0100, Theli <p...@w...pl> wrote:
> Ale piersi wieksze o kilka numerow moga co nieco te urode poprawic.
Mrau, dla mnie moglyby teraz zostac takie, jakie sa. Troche dziwnie sie z
tym czuje, a jeszcze nie koniec atrakcji, ale jakby po porodzie zatrzymaly
sie na tym etapie, bylabym szczesliwa :) No i wreszcie nie trzeba by bylo
kupowac gory 38 a dolu 40. I sukienki beda lepiej lezec. Byloby miodnie.
Krusz.
--
Kruszyna
"Primum non stresere..."
gg 2807125
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
298. Data: 2007-11-15 09:44:50
Temat: Re: zakupy a zdrowy rozsądekOd: Theli <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Gosia Plitmik pisze:
> Prawdę mówiąc, piersi nie wpływaja u mnie na ogólną ocenę wyglądu. Nie
> ma znaczenia, czy sa duże, czy małe, ba, ja akurat uważam, że mega cyc,
> jest po prostu wulgarny. Zaznaczam, ze nie ma na mysli mega biustu mam
> karmiących.
Nie mam na mysli mega, tylko powiedzmy miseczka C w porownaniu do A
sprzed ciazy. Zalezy oczywiscie od reszty figury, stroju itp.
th
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
299. Data: 2007-11-15 09:56:11
Temat: Re: zakupy a zdrowy rozsądekOd: Gosia Plitmik <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Theli pisze:
> Nie mam na mysli mega, tylko powiedzmy miseczka C w porownaniu do A
> sprzed ciazy. Zalezy oczywiscie od reszty figury, stroju itp.
Wiesz, tylko ten biust rośnie wraz z brzuchem, a wtedy zaczynasz całośc
postrzegać;-)Po porodzie, mnie się piersi nieodłącznie z wkładkami
kojarzą i mlekiem. Mam już taka schizę, ostatnio koleżanka była, śliczna
laska, w końcu z biustem, ale...na kanapie poprawiła sobie właśnie
wkładki. Czar prysł
--
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
300. Data: 2007-11-15 09:57:58
Temat: Re: zakupy a zdrowy rozsądekOd: Gosia Plitmik <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Kruszyzna pisze:
> Mrau, dla mnie moglyby teraz zostac takie, jakie sa. Troche dziwnie sie
> z tym czuje, a jeszcze nie koniec atrakcji, ale jakby po porodzie
> zatrzymaly sie na tym etapie, bylabym szczesliwa :) No i wreszcie nie
> trzeba by bylo kupowac gory 38 a dolu 40. I sukienki beda lepiej lezec.
> Byloby miodnie.
Przy 75F spokojnie da radę kupić górę w 38 rozmiarze. No, chyba, ze
koleżanka mierzy zdecydowanie wyzej;-)
--
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |