Data: 2008-11-15 18:01:23
Temat: Re: zakupy w lidlu
Od: Mono <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 14 Lis, 07:44, "1603 AD" <A...@o...mofnet.gov.pl> wrote:
> U mnie to samo z zaopatrzeniem, 2 komplety drutów i 2 worki z włóczką ,
> więcej było pojemników na przybory i gotowych zestawów, ale to mnie akurat
> nie interesuje.
> Zaopatrzenie może i dobre ale wieczorkiem nie ma już nic. Jak niekiedy jest
> coś ciekawego to rano wysyłam mame, zawsze cos upoluje. :)
Na zdjęciach próbka z lidlowej włóczki wyglądała interesująco, też
poleciałam popatrzeć, ale wróciłam z niczym, bo kolorki cukierkowe.
Sprzęt raczej marny. Poza tym dobija mnie bałagan w Lidlu - Połowę
koszy to rzeczy przecenione, zniszczone przez klientów. Wygląda to jak
jeden wielki śmietnik. Nie wiem, czy każdy Lidl tak ma? mono
Mój blog:
http://jot-en.bloog.pl/
|