zakwas
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-04-11 21:14:45
Temat: Re: zakwasOd: "Izolda" <izolda_80@USUŃ_TOpoczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Trzeba go rozcieńczyć wodą i dodać część mąki na chleb, gdy zacznie rosnąć
> trzeba dodać resztę mąki, i bardzo dokładnie wyrobić, tak, aby ciasto
> odchodziło od ręki.
Nieprawda, żytniego się nie wyrabia, mieszasz tylko do połączenia składników i
nie ma odchodzić od ręki bo jeśli dodasz tyle mąki żeby odchodziło to wyjdzie z
tego gniot, musi mieć luźniejszą konsystencję niż ten z mąki pszennej.
> piekarnik nie może być zbyt gorący, gdyż chleb się opiecze po wierzchu i
> będzie pękał, głównie po bokach...
Ma być gorący, zaczynasz pieczenie od 250 stopni i co 10-15 minut obniżasz
temperaturę, ma to imitować warunki panujące w piecu chlebowym, gdzie po
wstawieniu chleba temperatura w miarę pieczenia jest coraz niższa.
Pozdrowionka serdeczne
Izolda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2006-04-11 21:18:49
Temat: Re: zakwasOd: "Izolda" <izolda_80@USUŃ_TOpoczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Bo jeszcze nie gotowy, dodaj odrobinę drożdży... Dzikie może nie mogą się >
> rozwijać
Jest gotowy i wcale nie potrzeba mu drożdży, zrób zakwas, zobacz jak się
zachowuje i wtedy udzielaj rad a nie wprowadzasz ludzi w błąd.
Pozdrowionka serdeczne
Izolda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-04-12 07:32:50
Temat: Re: zakwasOd: "Wlodzimierz Macewicz" <w...@i...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora
DZIEKI IZOLDO!!
nie ma zapachu kwasnego, zapach delikatny przyjemny z lekka nutka
acetonu (moze niedokladnie, ale mi sie kojazy) estrów?
pozdrawiam WM
> Nieprawda, żytniego się nie wyrabia, mieszasz tylko do połączenia
> składników i nie ma odchodzić od ręki bo jeśli dodasz tyle mąki żeby
> odchodziło to wyjdzie z tego gniot, musi mieć luźniejszą konsystencję niż
> ten z mąki pszennej.
>
>> piekarnik nie może być zbyt gorący, gdyż chleb się opiecze po wierzchu i
>> będzie pękał, głównie po bokach...
>
> Ma być gorący, zaczynasz pieczenie od 250 stopni i co 10-15 minut obniżasz
> temperaturę, ma to imitować warunki panujące w piecu chlebowym, gdzie po
> wstawieniu chleba temperatura w miarę pieczenia jest coraz niższa.
>
> Pozdrowionka serdeczne
> Izolda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-04-12 07:50:30
Temat: Re: zakwasOd: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
"Wlodzimierz Macewicz" <w...@i...pw.edu.pl> wrote in message
news:e1iair$4h1$1@julia.coi.pw.edu.pl...
> DZIEKI IZOLDO!!
>
> nie ma zapachu kwasnego, zapach delikatny przyjemny z lekka nutka
> acetonu (moze niedokladnie, ale mi sie kojazy) estrów?
>
> pozdrawiam WM
>
>
>> Nieprawda, żytniego się nie wyrabia, mieszasz tylko do połączenia
>> składników i nie ma odchodzić od ręki bo jeśli dodasz tyle mąki żeby
>> odchodziło to wyjdzie z tego gniot, musi mieć luźniejszą konsystencję niż
>> ten z mąki pszennej.
>>
>>> piekarnik nie może być zbyt gorący, gdyż chleb się opiecze po wierzchu i
>>> będzie pękał, głównie po bokach...
>>
>> Ma być gorący, zaczynasz pieczenie od 250 stopni i co 10-15 minut
>> obniżasz temperaturę, ma to imitować warunki panujące w piecu chlebowym,
>> gdzie po wstawieniu chleba temperatura w miarę pieczenia jest coraz
>> niższa.
He..he, to musi być kiepski piec chlebowy, skoro w dobrym mozna upiec kilka
zmian chlebów...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-04-12 09:00:20
Temat: Re: zakwasOd: "Marek" <m...@...tkb.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Wlodzimierz Macewicz" <w...@i...pw.edu.pl> napisał w
wiadomości news:e1flk7$92g$1@julia.coi.pw.edu.pl...
> Witam,
>
> nastawilem make zytnia na zakwas,
> trzymam to juz prawie dwa tygodnie.
Moje doswiadczenie:
1. Wzialem make zytnia "chlebowa" (typ 720). 1 szklanke.
2. wzialem 1 szklane wody mineralnej niegazowanej w letniej temperaturze.
2. wymieszalem i wstawilem do piekarnika przy wlaczonej zarowce. Co 12
godzin mieszalem. Co dwa dni dokarnmialem. Az poczulem przyjemny kwasny
zapach.
3. wstawilem do lodowki i dokarmiam co tydzien.
Zakwas jest silny bo nawet z gniota zytniego ze zbyt duza ilosci maki nie
wyszedl zakalec.
MP
PS. Polecam strone www.chleb.info.pl. Przeczytaj uwaznie. przyznaje, ze nie
zawsze czytalem uwaznie ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-04-12 15:58:11
Temat: Re: zakwasOd: "Izolda" <izolda_80@USUŃ_TOpoczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> nie ma zapachu kwasnego, zapach delikatny przyjemny z lekka nutka
> acetonu (moze niedokladnie, ale mi sie kojazy) estrów?
Dobrze Ci się kojarzy, taki zapach też jest prawidłowy i nie daje powodów do
zmartwień, myślę że już spokojnie możesz próbować piec z niego chleb.
Pozdrowionka serdeczne
Izolda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |