Data: 2003-07-20 09:26:01
Temat: Re: załamałam się :-(
Od: Nela Mlynarska <n...@n...security.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Snajper napisał(a):
> I wcale nie jest glupszy przez to, ze nie studiowal. Jak ja wkuwalem
> z ksiazek np. ksiegowosc, on to robil "na zywca", bo musial. Teraz ja
> mam wielka glowe madrych rzeczy, a on po prostu wie, jak to wszystko
> robic...
Kwestia wyboru. On stracił kilka lat beztroskiego życia (bo nie dla mnie
te kilka lat studiów było czasem robienia tego co mi się podoba), Ty
kilka lat praktyki. On zyskał kilka lat "robienia szmalu" ty kilka lat
poznawania "różnych rzeczy". Studia to nie tylko wybrane przedmioty
kierunkowe. To trochę filozofii, psychologii. To szansa na spotkanie
różnych ciekawych ludzi. Szansa na robienie różnych ciekawych rzeczy. Ja
z tej szansy korzystałam łapczywie. Studia, to troszeczkę inny świat od
tego, który zastajemy po. Brakuje mi go ... brakuje.
A to, że nie mam własnego domu z ogródkiem. Że mam auto za 8tys. zł i
nie wiem skąd wziąć na cztery zęby (implanty) - to ... sądzę, że nie
dlatego, że studiowałam, a nie kasowałam. Raczej ogólne skłonności (czy
też ich brak) do zdobywania środków płatniczych ;-)
Uuu ... ale stary temat odgrzebałam, ale właśnie się za przebijanie
przez 381 postów zabrałam :)
Pozdrawiam,
Nela
|