Data: 2001-10-17 10:55:03
Temat: Re: zaniedbanie lekarskie?
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 17 Oct 2001, Siuto wrote:
> prokuratury o popelnieniu przestepstwa. Prawdopodobnie juz w piatek plod byl
> martwy - stad goraczka. W zwiazku z tym moje pytanie: czy zrobienie usg w
> sobote rano i ewentualne czyszczenie tego samego dnia uchroniloby mnie od
> wstrzasu?
nie wiadomo, to jest niestety bardzo trudne pytanie. Z chwila kiedy
nastepuje obumarcie plodu jest Pani narazona na toksyczne dzialanie
obumarlych poplodow w kazdym etapie. Wielu rzeczy nie da sie przewidziec
bo w kazdym momencie toksyny moga sie uwolnic (takze w momencie zabiegu)
i spowodowac powiklania, z ktorych cudem Pani wyszla. Na pewno
nie powinna Pani miec pretensji do tego zespolu, ktory Pania operowal,
znieczulal, konsultowal, podawal leki dozylne itp. Zwracam Pani
na to szczegolna uwage aby - jesli juz - wina nie obciazac tych,
ktorzy przyczynili sie do uratowania Pani zycia.
> Czy usg jest rutynowym badaniem wykonywanym przy przyjeciu kobiety
> w ciazy na oddzial?
nie
> wypowiadaja sie, kiedy zaistnial blad lub zaniedbanie ze strony lekarza,
> dlatego bardzo prosze o obiektywna odpowiedz.
bardzo trudno bedzie ta sprawe obiektywnie rozpatrzyc.
P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]
|