Data: 2002-07-24 14:52:23
Temat: Re: zapachy, ktorych nie cierpicie
Od: "Balcon" <k...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
No 5 po prostu "smierdzi myszami". :)))
p...@o...pl
pzdr
--------------
Użytkownik "Iza Wójcik" <g...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ahkbn0$78d$1@news.tpi.pl...
> Tak, tak tez nie rozumiem fenomenu Chanel 5 i kojarzy mi sie nieodmiennie
ze
> stara kobieta ktora na sile chce byc piekna i mloda.
> Na drugim miejscu Angel, potem mnostwo takich wodno- ozonowych zapachow,
> ktore wg. mnie sa nijakie. No i jeszcze Gucci Rush 2 - jakies takie
> konwaliowe.
> Z meskich to wybitnie nie lubie wlasnie takich rozmytych ,lekkich.
Mezczyzna
> to samiec a nie rusalka wodna. Ma pachniec mocno i zmyslowo. :-))
> Tak teraz sobie mysle, ze to wszystko fajnie ale raczej nie na codzien, do
> pracy bo w upalach to towarzystwo raczej by poleglo.
> Iza Wójcik
>
> > ja osobiscie nie cierpie chanel nr 5 i nie znam osobiscie nikogo, komu
> > by sie podobal. zapach nie schodzi z czolowki sprzedawanych zapachow,
> > a zadna z moich kolezanek go nie lubi:) dla mnie jest okropnie slodki,
> > mdly - no okropienstwo.
> >
> > czekam na wasze typy.
> >
> >
>
>
|