« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-11-08 20:16:25
Temat: Re: zapinanie pasów w samochodzie
Użytkownik "niezbecki" <s...@l...po> napisał w wiadomości
news:eistfh$sda$1@news.onet.pl...
> Księżniczka Telimena<b...@w...pl>
> news:eistgq$bsc$1@nemesis.news.tpi.pl
>
>> W jakim wieku Wasze dzieci zaczęły same zapinać pasy bezpieczeństwa.
>> Mam już dosyć przeskakiwania do tyły w celu zapięcia w/w.
>
> 8 lat
o nie, mam nadzieję, że to nastąpi wcześniej. Chociaż tyle, że już odpinać
nie muszę :)
Pozdrawiam
Teli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-11-08 20:33:29
Temat: Re: zapinanie pasów w samochodzie
Użytkownik "Księżniczka Telimena" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:eite2s$pu4$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Szpilka" <s...@S...pl> napisał w wiadomości
> news:eit6od$7pa$1@node4.news.atman.pl...
>
>>> W jakim wieku Wasze dzieci zaczęły same zapinać pasy bezpieczeństwa. Mam
>>> już dosyć przeskakiwania do tyły w celu zapięcia w/w.
>>
>> Jak to przeskakiwania?
>
> ja mam 2 drzwiowy samochód i muszę włazić do tyłu i przypinać 2 sztuki.
Aha, no to rzeczywiście uciążliwe.
Ja też się rozglądam za jakimś małym autkiem dla mnie i własnie
zwracam uwagę by był koniecznie 4 drzwiowy. Bo nie uśmiecha mi
się robić takie figury geometryczne by dzieciaki tak zapinać.
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-11-08 21:31:55
Temat: Re: zapinanie pasów w samochodzie
Użytkownik "Szpilka" <s...@S...pl> napisał w wiadomości
news:eitev6$as9$1@node4.news.atman.pl...
>> ja mam 2 drzwiowy samochód i muszę włazić do tyłu i przypinać 2 sztuki.
>
> Aha, no to rzeczywiście uciążliwe.
> Ja też się rozglądam za jakimś małym autkiem dla mnie i własnie
> zwracam uwagę by był koniecznie 4 drzwiowy. Bo nie uśmiecha mi
> się robić takie figury geometryczne by dzieciaki tak zapinać.
>
kupiłam w kwietniu, a zaszłam w ciążę w maju :)
Pozdrawiam
Teli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-11-08 21:33:08
Temat: Re: zapinanie pasów w samochodzie
Użytkownik "Księżniczka Telimena" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:eitid7$sdv$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>> ja mam 2 drzwiowy samochód i muszę włazić do tyłu i przypinać 2 sztuki.
>>
>> Aha, no to rzeczywiście uciążliwe.
>> Ja też się rozglądam za jakimś małym autkiem dla mnie i własnie
>> zwracam uwagę by był koniecznie 4 drzwiowy. Bo nie uśmiecha mi
>> się robić takie figury geometryczne by dzieciaki tak zapinać.
>>
> kupiłam w kwietniu, a zaszłam w ciążę w maju :)
Zawsze możesz sprzedać i kupić nowy :-)
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-11-08 21:35:29
Temat: Re: zapinanie pasów w samochodzie
Użytkownik "Szpilka" <s...@S...pl> napisał w wiadomości
news:eitif4$cc8$1@node4.news.atman.pl...
>
> Użytkownik "Księżniczka Telimena" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:eitid7$sdv$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>>>> ja mam 2 drzwiowy samochód i muszę włazić do tyłu i przypinać 2 sztuki.
>>>
>>> Aha, no to rzeczywiście uciążliwe.
>>> Ja też się rozglądam za jakimś małym autkiem dla mnie i własnie
>>> zwracam uwagę by był koniecznie 4 drzwiowy. Bo nie uśmiecha mi
>>> się robić takie figury geometryczne by dzieciaki tak zapinać.
>>>
>> kupiłam w kwietniu, a zaszłam w ciążę w maju :)
>
> Zawsze możesz sprzedać i kupić nowy :-)
>
Te pasy to jedyna uciążliwość, z reszty jestem bardzo zadowolona, a skoro
uciążliwość wkrótce minie to przeczekam do czasu, aż się zacznie psuć.
Pozdrawiam
Teli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-11-08 21:39:50
Temat: Re: zapinanie pasów w samochodzieUżytkownik "Księżniczka Telimena" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:eite2s$pu4$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Szpilka" <s...@S...pl> napisał w wiadomości
> news:eit6od$7pa$1@node4.news.atman.pl...
>
>>> W jakim wieku Wasze dzieci zaczęły same zapinać pasy bezpieczeństwa. Mam
>>> już dosyć przeskakiwania do tyły w celu zapięcia w/w.
>>
>> Jak to przeskakiwania?
>
> ja mam 2 drzwiowy samochód i muszę włazić do tyłu i przypinać 2 sztuki.
A moja kuzynka (sam nie mam samochodu) kupiła specjalnie 2 drzwiowy, ze
względu na dzieci. Bo te lubią pogmerać, ponaciskać itp - i wolała, aby
drzwi w trakcie jazdy nie otworzyły.
DJD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2006-11-08 21:42:38
Temat: Re: zapinanie pasów w samochodzie
Użytkownik "Szpilka" <s...@S...pl> napisał w wiadomości
news:eitev6$as9$1@node4.news.atman.pl...
> Aha, no to rzeczywiście uciążliwe.
> Ja też się rozglądam za jakimś małym autkiem dla mnie i własnie
> zwracam uwagę by był koniecznie 4 drzwiowy.
wiesz czemu kupiłam 2 drzwiowy?, bo pewnej zimy jeżdziłam 4 drzwiowym autem
i wsiadł mi do auta bezdomny facet, który powiedział, że nie wysiądzie, bo
nie chce być 88 (87 osób tamtej zimy zamarzło). Sprawdzałam coś na mapie na
okropnym zadupiu i ten się władował. Wyobraź sobie jak się fajnie jedzie
patrząc cały czas w lusterko wsteczne. Wysiadł dopiero po 30 minutach...
Dlatego tylko 2 drzwiowy :)
Teli.
Ps. a poza tym dziecko nie otworzy sobie drzwi- wiem, że są blokady, ale
czasami można zapomnieć. Znam taki przypadek - po niegroźnej stłuczce 4
letni chłopczyk otworzył sobie drzwi i wpadł prosto pod tira. Koszmar.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2006-11-08 21:43:22
Temat: Re: zapinanie pasów w samochodzie
Użytkownik "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:eitir8$8uf$1@news.onet.pl...
>> ja mam 2 drzwiowy samochód i muszę włazić do tyłu i przypinać 2 sztuki.
>
> A moja kuzynka (sam nie mam samochodu) kupiła specjalnie 2 drzwiowy, ze
> względu na dzieci. Bo te lubią pogmerać, ponaciskać itp - i wolała, aby
> drzwi w trakcie jazdy nie otworzyły.\
właśnie przed chwilą o tym pisałam.
Teli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2006-11-08 21:52:39
Temat: Re: zapinanie pasów w samochodzieX-No-Archive:yes
W wiadomości <news:eitj1a$221$1@atlantis.news.tpi.pl>
Księżniczka Telimena <b...@w...pl> pisze:
> wiesz czemu kupiłam 2 drzwiowy?, bo pewnej zimy jeżdziłam 4 drzwiowym
> autem i wsiadł mi do auta bezdomny facet
A w dwudrzwiowym jest to awykonalne?
> Sprawdzałam coś na mapie na okropnym zadupiu
Na zadupiu i w podejrzanych miejscach zawsze blokuję się od środka.
> Ps. a poza tym dziecko nie otworzy sobie drzwi- wiem, że są blokady,
> ale czasami można zapomnieć.
Jak można zapomnieć o czymś, co jest po prostu zablokowane a priori?
Przecież nie blokujesz drzwi za każdym razem, gdy dziecko wsiada, tylko raz
na początku.
--
Nixe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2006-11-08 22:05:57
Temat: Re: zapinanie pasów w samochodzie
Użytkownik " Nixe" <n...@f...pl> napisał w wiadomości
news:eitjj7$1n02$1@news.mm.pl...
> X-No-Archive:yes
> W wiadomości <news:eitj1a$221$1@atlantis.news.tpi.pl>
> Księżniczka Telimena <b...@w...pl> pisze:
>
>> wiesz czemu kupiłam 2 drzwiowy?, bo pewnej zimy jeżdziłam 4 drzwiowym
>> autem i wsiadł mi do auta bezdomny facet
>
> A w dwudrzwiowym jest to awykonalne?
raczej widzę co się dzieje z boku.
>> Sprawdzałam coś na mapie na okropnym zadupiu
>
> Na zadupiu i w podejrzanych miejscach zawsze blokuję się od środka.
a ja nie. To był zwykły przystanek, pusto bo zimno i padał straszny śnieg i
tylko na chwilkę przystanęłam z zapalonym silnikiem i nagle ... "kolo" się
pojawił.
>> Ps. a poza tym dziecko nie otworzy sobie drzwi- wiem, że są blokady,
>> ale czasami można zapomnieć.
>
> Jak można zapomnieć o czymś, co jest po prostu zablokowane a priori?
> Przecież nie blokujesz drzwi za każdym razem, gdy dziecko wsiada, tylko
> raz na początku.
ale w samochodzie czasami jeżdżą też inni ludzie i chcą wychodzić
samodzielnie, wtedy właśnie odblokowujemy, a czasami zapominamy o
blokowaniu.
Teli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |