Data: 2002-08-09 23:10:18
Temat: Re: zapuchniete slepia
Od: "Kasia Kulpa" <k...@N...poczta.gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Malgorzata Lewicka <s...@h...pl> napisał(a):
> Tako rzecze Qwax :
> [...]
> > I owszem - a na ile jest to prawdziwa Atopia - a na ile "pomroczność
> > jasna". Mam wrażenie że przy takiej ilości atopików to zaczyna być
> > podejrzane.
>
> *parsk* Znaczy że co, np. moje ręce to tak z hipochondrii tak
> wyglądają? ;> Atopia to choroba cywilizacyjna, coraz więcej jest
> alergików i atopików.
o taa, jak ja lubie takie teksty. to tak jak mnie ktos kiedys posadzil, ze
zwierzat nie lubie, skoro na psy uczulona jestem. a alergia na pylki to co,
wziela mi sie z nienawisci do trawy? a tak lubie zielen :)
na atopie cierpialam w dziecinstwie, kiedy rzeczywiscie nie uzywalam niczego
procz wody i mydla. a kiedy do mycia pyszczka miast wody zaczelam
uzywac "johnsons baby lotion", to jakos tajemniczo mi sie poprawilo. musi
pomrocznosc jasna trapi mnie od najmlodszych lat :) Qwaksie, szare mydlo _nie
jest_ panaceum na zdrowa cere.
-- kasicy wcielenie portalowe
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|