Data: 2002-09-29 17:32:47
Temat: Re: zasady
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Mania" w news:an707o$ben$1@news.tpi.pl...
/.../
:).
> Mań
> pytanie
pozwolisz na wtrętkę ?;)
> skoro postrzegam system jako formę fraktalną
> chciałabym określić kierunek funkcji
> bo jednocześnie widzę również cykliczność i formę zamkniętą
> waz połykający własny ogon?
> czy raczej sferyczną namnazajaca się
> coś jak model mózgu?
Jesteś Mań jedynym znanym mi przypadkiem (słowo!) z taką lekkością
operującym wszystkimi wymiarami (.....) nieznanego. Ale nie ciesz się.
Owszem - to jest komplement. Niemniej tak jak wyżej wzmiankowany
system jest formą fraktalną i wielowymiarową o trudnym do wyznaczenia
kierunku penetracji (wszak tu o naszą jego pnetrację chodzi! Penetrację
z aktywacją!), tak i każda jednostka wchłania i otacza się mnogością różności,
bytów cząstowych, gdzie każdy z nich z osobna jest godna najwyższych fascynacji!
Równocześnie wiadomo, ze raczej pewnych determinant się nie przeskoczy,
co brzmi czasem jak wyrok - jeśłi równocześnie nie obudzi się ... pokora.
Jednak im później się obudzi, tym więcej przestrzeni ogarnie... potencja!
Tak sobie to wyobrażam. Jeśli wolno.
> no i co jest celem?
A wolno tu odpowiadać? Cel może i jest dla każdego inny - adekwatnie do
zagarniętego obszaru, od zgromadzonego potencjału. Wynika wprost z niego
o ile towarzyszyła temu konsekwencja działań (późno pytasz... sidła?)
Celem jest więźba dachowa
i Formanka nova!
:).
> sam rozwój
> polibiegunowość
> i ciągły przepływ energii pomiędzy jądrem a powłoką
>
> tia
> ruch
> eeeeee znowu nic ciekawego :(
Chyba uprzedzasz odpowiedzi...
;)
S.
|