Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: "Lilka" <l...@t...pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: zauważyliście?
Date: 15 Aug 2005 19:44:16 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 44
Message-ID: <1...@n...onet.pl>
References: <1...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1124127856 24636 213.180.130.18 (15 Aug 2005 17:44:16
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 15 Aug 2005 17:44:16 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 10.23.237.249, 81.15.135.3, 192.168.243.42
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows 98; snprtz|dialno)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:169107
Ukryj nagłówki
> > Czy zauważyliście jak spsiał "Działkowiec"?
> > Kiedyś to było chyba najsensowniej robione pismo ogrodnicze.
> > Ale od jakiegoś czasu piszą tam niemal wyłącznie naukowcy z róznych Akademii
> > Rolniczych. I ponieważ jest to w ramach "chałtur" to sypią takie artykuły o
> > niczym, wyprane z treści, takie ble-ble byle załapac się na honorarium.
> > Np. ostatni tzw. numer specjalny "Iglaki dla każdego"....
>
> Podobny numer specjalny o iglakach był już parę lat temu - moim zdaniem
lepszy.
> A "Działkowiec" nie jest jeszcze najgorszy. Wprawdzie artykuły się
powtarzają -
> choćby serie o polecanych odmianach drzew i krzewów owocowych - ale mimo
> wszystko są sensownie pisane. Za to "Kwiaty":-(, właściwie w numerze jest
> jeden, góra półtora ciekawego artykułu, nie więcej. A cała reszta nie wiadomo
o
> czym i przede wszystkim, nie wiadomo, do kogo adresowane - producentów,
> amatorów?
>
> > Pewnie Jurek Zając (p ozdrawiam) do spółki z Bogusławem (pozdrawiam)
> > zrobiliby lepszy i numer....
>
> No, Jurek Zając zdaje się wydał CD-Roma o iglakach:))))
>
> > Czy są jeszcze jakieś ogrodnicze pisma które warto brać do ręki?
> > A moze zrobimy jakiś ranking ogrodniczych pism?????
>
> Wiem, które zajmie ostatnie miejsce. "Kwietnik". Z powodu długiego weekendu
> oraz hm...potrzeby szukania źródeł...wzięłam do ręki stare numery, 1997-1999.
> Sama przyjemność!
Protestuję:)) "Ogrody" jeszcze bardziej się stoczyły.A przy swojej cenie
moglyby chyba trzymac poziom.
Nie oczekuję w każdym numerze kilkudziesięciu nowych odmian roślin
i odkrywczych artykułów na każdej stronie.Ale nie chcę wodolejstwa
w stylu "urokliwy zakątek" nie chcę powtarzających się fotografii,
często żle opisanych.
Przeglądam,odkładam na półkę i sięgam obok po angielskie.Też ich nie
kupuję,ale za to po wyjściu z empiku zastanawiam się czy ja zaoszczędziłam
7,90 czy 28,00zł na nowego badyla :))
Pozdrawiam, Lilka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|