Strona główna Grupy pl.sci.psychologia zazdrość

Grupy

Szukaj w grupach

 

zazdrość

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-02-16 20:46:21

Temat: zazdrość
Od: "Isabell" <i...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam spanialego faceta i jestem bardzo szczesliwa, przy nim czuje sie jak
krolewna. Od dawna wiemy ze zostaniemy razem na zawsze, nie wyobrazamy sobie
zycia bez siebie. Kamil niedawno skonczyl studia i znalazl prace. Bardzo sie z
tego ciesze, ale nie potrafie sie pogodzic ze nie spedzamy juz calych dni od
rana do wieczora razem. Raczej nie potrafie sobie poradzic sama ze soba, ciagle
placze po katach, nie chce zeby on to zauwazyl bo doskonale wiem ze zachowuje
sie jak kretynka. Nie moge poradzic sobie z zazdroscia, walcze z tym i wiem ze
te wszystkie moje podejrzenia nie maja najmniejszych podstaw. Martwie sie
ciagle i jakbym go stracila- rownie dobrze skonczyloby mi sie zycie, bo ja bez
Kamila nie potrafie zyc. Usiluje panowac nad soba, ale nie zawsze wychodzi,
czesto przy nim placze i robie mu awantury bez powodu, jestem rozdrazniona...
co robic? nie chce go stracic. Nie chce sie tak zachowywac, ale nie potrafie
sie wyzbyc strachu ze moge go kiedys stracic.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-02-16 22:43:30

Temat: Re: zazdrość
Od: "Arystokrates" <columbineNOSPAM@.o2.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Isabell <i...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:7...@n...onet.pl...
: Mam spanialego faceta i jestem bardzo szczesliwa, przy nim czuje sie jak
: krolewna. Od dawna wiemy ze zostaniemy razem na zawsze, nie wyobrazamy
sobie
: zycia bez siebie. Kamil niedawno skonczyl studia i znalazl prace. Bardzo
sie z
: tego ciesze, ale nie potrafie sie pogodzic ze nie spedzamy juz calych dni
od
: rana do wieczora razem. Raczej nie potrafie sobie poradzic sama ze soba,
ciagle
: placze po katach, nie chce zeby on to zauwazyl bo doskonale wiem ze
zachowuje
: sie jak kretynka. Nie moge poradzic sobie z zazdroscia, walcze z tym i
wiem ze
: te wszystkie moje podejrzenia nie maja najmniejszych podstaw. Martwie sie
: ciagle i jakbym go stracila- rownie dobrze skonczyloby mi sie zycie, bo ja
bez
: Kamila nie potrafie zyc. Usiluje panowac nad soba, ale nie zawsze
wychodzi,
: czesto przy nim placze i robie mu awantury bez powodu, jestem
rozdrazniona...
: co robic? nie chce go stracic. Nie chce sie tak zachowywac, ale nie
potrafie
: sie wyzbyc strachu ze moge go kiedys stracic.


"zazdrosc- to przyznanie sie do bycia gorszym" - Nie ma czegos takiego jak
'nie potrafie' albo 'nie moge'. Jesli on bedzie dla Ciebie calym swiatem, to
predko sie przekonasz, ze to zle podejscie. Chorobliwa zazdrosc jest czesto
przyczyna rozpadu zwiazkow. Bo jesli zazdrosc Cie zdominuje- a chyba juz tak
jest, to zaczynasz nia zyc. Jesli on bedzie to widzial coraz czesciej u
Ciebie to z czasem przestaniesz byc dla niego tym kim jestes- osoba dla
niego najwazniejsza.
Im bardziej niezalezna kobieta, tym bardziej pociagajaca. Mozesz miec
problem, juz go masz- zrob wszystko by go rozwiazac. Walcz ze swoimi
niezdrowymi emocjami. Ufaj.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Apel - do wszystkich
[Spam] Zaginęli nasi przyjaciele - Prośba o pomoc
Żałoba - do Kaśki chyba
Prośba o opinie i chyba ważny temat to dyskusji...
test - ankieta

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »