A bardzo prawdopodobne - moja mama też miała takiego "fiołka". CHociaż nie
jest to reguła - nie musi być genetyczne - córka mojej teściowej nie
odziedziczyła tejże choroby po niej:):):)
> A może to być "choroba genetyczna" Moja mama również ma "fiołka" na
punkcie
> ogrodów ,kwiatów itp.
Pozdrav.Rene