Strona główna Grupy pl.sci.medycyna zdjęcie rtg, proszę o pomoc

Grupy

Szukaj w grupach

 

zdjęcie rtg, proszę o pomoc

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 23


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2006-02-14 12:53:02

Temat: Re: zdjęcie rtg, proszę o pomoc
Od: Picio <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

tenqa:

> Tak, ale zgubiłam opis, jestem pacjentem , wolno mi.

Cóż zatem stanęło na przeszkodzie, byś zamiast wydawać pieniądze
(o czym wspomniałaś kilkakrotnie) udała się do pracowni rtg po
odpis wyniku badania? Brak inwencji?

>> Zatem wniosek nasuwa się jednoznaczny - obraz rtg jest obrazem
>> prawidłowym.
> A skąd wiesz co na tym zgubionym opisie było napisane?

Nie mam pojęcia co było w opisie. Wysunąłem jedynie przypuszczenie,
że gdyby wynik badania wskazywał na istnienie patologii, zostałabyś
o tym poinformowana. Tym bardziej lekarz, który skierował Cię na to
badanie, zaleciłby dalszy tryb postępowania. Czy miało to miejsce?

>> Doskonale więc rozumiem odpowiedź radiologa, w której
>> owo "nic" oznacza nieistnienie zmian patologicznych we wskazywanym
>> przez Ciebie miejscu. Może to być pętla jelita, może obiad z
>> poprzedniego dnia, może cokolwiek innego, co w tym miejscu ma prawo
>> po prostu być.
> Co by to nie było, po to zapłaciłam, żeby wiedzieć.
> Mam do tego prawo, a on ma psi obowiązek wiedzieć co to jest.
> NIe wymagałam od niego wiedzy precyzyjnej. Zadałam proste pytanie dotyczący
> czegoś dość dużego (na zdjęciu ponad 5cm).

Mam prośbę. Jeżeli chcesz znaleźć tu jakąkolwiek pomoc, zmień ton
wypowiedzi i wykaż odrobinę szacunku wobec pracowników służby zdrowia.
Nie życzę sobie czytać o czyimkolwiek "psim obowiązku" wobec drugiego
człowieka, czasy feudalne mamy już za sobą. Lekarz nie jest Twoim
osobistym kamerdynerem. Jego prawem i obowiązkiem jest leczyć a nie
robić wykłady z radiologii. Na Twoje pytania odpowiedziałem
w poprzednim poście - jeśli nie zrozumiałaś - trudno. Celowo
pozostawiłem cytowany przez Ciebie fragment mojej wypowiedzi - czytaj
aż do skutku.

Z mojej strony EOT

--
Szpiot

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2006-02-14 17:00:30

Temat: Re: zdjęcie rtg, proszę o pomoc
Od: t...@v...pl szukaj wiadomości tego autora

> tenqa:
> > Tak, ale zgubiłam opis, jestem pacjentem , wolno mi.
> Cóż zatem stanęło na przeszkodzie, byś zamiast wydawać pieniądze
> (o czym wspomniałaś kilkakrotnie) udała się do pracowni rtg po
> odpis wyniku badania?
Jest usługa konsultacji z radiologiem więc ja wykorzystałam.
Zabronisz mi?


> >> Zatem wniosek nasuwa się jednoznaczny - obraz rtg jest obrazem
> >> prawidłowym.
> > A skąd wiesz co na tym zgubionym opisie było napisane?
> Nie mam pojęcia co było w opisie. Wysunąłem jedynie przypuszczenie,...
A ja odróżniam przypuszczenie od wniosku.
Ty nie odróżniasz, wstydź się.


> Mam prośbę. Jeżeli chcesz znaleźć tu jakąkolwiek pomoc, zmień ton
> wypowiedzi i wykaż odrobinę szacunku wobec pracowników służby zdrowia.
Na szacunek trzeba sobie zapracować.




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2006-02-15 13:46:14

Temat: Re: zdjęcie rtg, proszę o pomoc
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 14 Feb 2006 t...@v...pl wrote:

> Jest usługa konsultacji z radiologiem więc ja wykorzystałam.
> Zabronisz mi?

nie ma takiej uslugi. Radiolog opisuje zdjecie i wklada
opis do koperty natomiast nie wyjasnia dodatkowych kwestii
pacjentowi tylko jesli juz jest potrzeba takiego dodatkowego
wyjasnienia to przekazuje to lekarzowi kierujacemu zwykle
na specjalnych spotkaniach klinicystow z radiologami, ktore
od wielu lat nosza "dziwna" nazwe kominkow (nie widzialem nigdy
aby w takiej sali, gdzie sie to przeprowadza byl kominek ale
nazwa jest mila)

Czas przeznaczony na pieniaczenie sie poswiec na
na inne przyjemniejsze rzeczy to osiagniesz jakas korzysc.
Jesli bylbys osoba grzeczna a nie pieniaczem i zglosilbys
sie do radiologa i poprosil go o ew. ponowny opis przepraszajac
go, ze zgubiles kartke z opisem pewnie zrozumialby sytuacje
i opisal Ci zdjecie jeszcze raz. Ale jesli idziesz i pokazujesz
palcem i pytasz tak, jak bylbys jego przelozonym czy egazminatorem
"co to jest" to slusznie powiedzial Ci, ze "nic".
Bo grzeczenosc wymaga wszystkich i wszedzie

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
http://www.am.torun.pl
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2006-02-15 16:09:52

Temat: Re: zdjęcie rtg, proszę o pomoc
Od: t...@v...pl szukaj wiadomości tego autora


> > Jest usługa konsultacji z radiologiem więc ja wykorzystałam.
> > Zabronisz mi?
>
> nie ma takiej uslugi.
NIe widziałeś to uważasz, że nie ma?
Jest taka usługa i jej cena jest istotnie rózna od ceny samego opisu.
Tak było jeszcze w zeszłym roku.
Sam opis kosztował w jednej w waszawskich spółdzielni 20zł.
Od nowego roku nie ma takiej usługi.
NIe można poprosić o opis do zdjęcia.
Jest tylko wizyta u radiologa tu cena w innej warszawskiej przychodni jest jak
na wstępie 68zł, lub więcej, mi zaproponowano, akura specjalistę w tej cenie,
nie wiem dlaczego akurat tego, nie znam nazwisk więc nie wybierałam.

> Radiolog opisuje zdjecie i wklada
> opis do koperty
Pisałam wyżej , że usługa samego opisu zdjęcia jest NIEZGODNA z obowiązującymi
przepisami, więc nie wprowadzaj ludzi w błąd.

> natomiast nie wyjasnia dodatkowych kwestii
> pacjentowi tylko jesli juz jest potrzeba takiego dodatkowego
> wyjasnienia to przekazuje to lekarzowi kierujacemu zwykle
> na specjalnych spotkaniach klinicystow z radiologami, ktore
> od wielu lat nosza "dziwna" nazwe kominkow (nie widzialem nigdy
> aby w takiej sali, gdzie sie to przeprowadza byl kominek ale
> nazwa jest mila)
To wyżej opisujesz JEST prawdopodobnie prawdziwe, ale niezgodne z :
przepisami, etyką, uczciwością.


>
> Czas przeznaczony na pieniaczenie sie poswiec na
> na inne przyjemniejsze rzeczy to osiagniesz jakas korzysc.
Czas poświęcony na wprowadzanie pacjentów w błąd na tym forum powinneś
poświęcić na doszkolenie się.




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2006-02-15 17:33:58

Temat: Re: zdjęcie rtg, proszę o pomoc
Od: ika <i...@s...wody> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 15.02.06, około 17:09, t...@v...pl bulgocze
<news:114a.00000197.43f3524f@newsgate.onet.pl>:

>> natomiast nie wyjasnia dodatkowych kwestii
>> pacjentowi tylko jesli juz jest potrzeba takiego dodatkowego
>> wyjasnienia to przekazuje to lekarzowi kierujacemu zwykle
>> na specjalnych spotkaniach klinicystow z radiologami, ktore
>> od wielu lat nosza "dziwna" nazwe kominkow (nie widzialem nigdy
>> aby w takiej sali, gdzie sie to przeprowadza byl kominek ale
>> nazwa jest mila)
> To wyżej opisujesz JEST prawdopodobnie prawdziwe, ale niezgodne z :
> przepisami, etyką, uczciwością.

Też uważam, że nieuczciwie jest nazywać zwykłe spotkanie kominkiem!

Co to ma do etyki??? O co Ci chodzi? Radiolog przekazuje swoje
spostrzeżenia klinicyście z danej dziedziny dlatego, że ten się zna na
swojej działce i może wyciągnąć z owych spostrzeżeń jakieś konkretne
wnioski - w przeciwieństwie do pacjenta.
Tak samo wyniki innych badań. Nie chodzisz np. na konsultację do analityka
medycznego z wynikiem morfologii krwi czy biochemii - tlyko do lekarza,
który to badanie zlecił. I to on ma interpretować wynik/opis, a nie
pacjent.


--
ika - umop apisdn

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2006-02-15 18:02:04

Temat: Re: zdjęcie rtg, proszę o pomoc
Od: t...@v...pl szukaj wiadomości tego autora

> Co to ma do etyki??? O co Ci chodzi? Radiolog przekazuje swoje
> spostrzeżenia klinicyście z danej dziedziny dlatego, że ten się zna na
> swojej działce i może wyciągnąć z owych spostrzeżeń jakieś konkretne
> wnioski - w przeciwieństwie do pacjenta.
Moje zdrowie w moich rękach.
Pacjent powinien być w pierwszej kolejności informowany o swoim stanie, tak
zresztą jest w prawach pacjenta (chyba, że pacjent wyraźnie sobie tego nie
życzy).
Ten przepis ma zresztą sens . Skąd radiolog wie kto jest lekarzem prowadzącym?
Może mam dwóch, i do jednego chodzę by się leczyć a do drugiego po wypisanie
recepty ze zniżką?
A może wogóle nie interesują mnie lekarze, tylko wybiorę leczenie
niekonwencjonalne?

To ja wybieram, NIE LEKARZ!!!!!!!!!!!!!



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2006-02-15 18:05:13

Temat: Re: zdjęcie rtg, proszę o pomoc
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 15 Feb 2006 t...@v...pl wrote:

> > pacjentowi tylko jesli juz jest potrzeba takiego dodatkowego
> > wyjasnienia to przekazuje to lekarzowi kierujacemu zwykle
> > na specjalnych spotkaniach klinicystow z radiologami, ktore
> > od wielu lat nosza "dziwna" nazwe kominkow (nie widzialem nigdy
> > aby w takiej sali, gdzie sie to przeprowadza byl kominek ale
> > nazwa jest mila)
> To wyżej opisujesz JEST prawdopodobnie prawdziwe, ale niezgodne z :
> przepisami, etyką, uczciwością.

podaj z jaka ustawa i punktem kodeksu etyki lekarskiej. Nie rozumiem
w czym zle jest to, ze lekarze konsultuja sie, tworza konsylium
albo wspolnie ustalaja zasady dalszego postepowania, jakie bede
proponowali choremu?

widze, ze mamy kolejnego esperta

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
http://www.am.torun.pl
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2006-02-15 18:08:32

Temat: Re: zdjęcie rtg, proszę o pomoc
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 15 Feb 2006 t...@v...pl wrote:

> Moje zdrowie w moich rękach.

to lecz sie sam i nie zadawaj glupich pytan na tej
grupie bo ona ma okreslenie sci, co wymaga minimum
wiedzy i kultury ...

P.>
EOT dla mnie
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
http://www.am.torun.pl
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2006-02-15 18:10:34

Temat: Re: zdjęcie rtg, proszę o pomoc
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 15 Feb 2006, ika wrote:

> Też uważam, że nieuczciwie jest nazywać zwykłe spotkanie kominkiem!

to nie jest oficjalna nazwa tylko nazwa zwyczajowa. Nikomu nie
uwlacza i niczego nie burzy ... tak kiedys ktos to nazwal i po
prostu nazwa taka przyjela sie zwyczajowo tak samo jak colloqium,
meeting, agenda i wiele innych.

P.>
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
http://www.am.torun.pl
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2006-02-15 18:21:12

Temat: Re: zdjęcie rtg, proszę o pomoc
Od: ika <i...@s...wody> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 15.02.06, około 19:10, Piotr Kasztelowicz bulgocze
<news:Pine.BSO.4.58L0.0602151908550.19558@dorota.am.
torun.pl>:


>> Też uważam, że nieuczciwie jest nazywać zwykłe spotkanie kominkiem!
>
> to nie jest oficjalna nazwa tylko nazwa zwyczajowa. Nikomu nie
> uwlacza i niczego nie burzy ...

Bez emotikonów tekst nieczytelny?


--
ika - umop apisdn

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

wyniki badań - prosiłbym o interpretację
ból barku
wypelnienie
Pobranie krwi na wlasny uzytek
Chirurg-Kraków

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »