Re: żenujace

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-11-20 15:26:47

Temat: Re: żenujace
Od: "Dorita" <d...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pisalam wczesniej o kobiecie, ktora w pt "znecala sie" nade mna w nowej
pracy. Dzis jednak moge z usmiechem na ustach powiedziec, ze juz wszystko
wyjasnione. Mysle teraz ze nasze stosunki zawodowe moga byc naprawde dobre.

jeszcze raz dziekuje wszystkim za rady
Dorita

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-11-20 15:27:46

Temat: Re: żenujace
Od: "dipsom_ania" <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dorita d...@t...pl nie ukrywa, że...

Dzis jednak moge z usmiechem na ustach powiedziec, ze juz wszystko
|| wyjasnione. Mysle teraz ze nasze stosunki zawodowe moga byc naprawde
dobre.

Jeju, co się stało, pogroziłaś, że wniesiesz jej kotka na ostatnią gałąź
jabłoni? ;)
Na poważnie: cieszę się. Zastanawia mnie to, owszem. I cieszę się.

--
~dipsom_ania~
Skoro istnieję, to nie jestem kimś innym. - de Lautreamont

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-20 15:56:54

Temat: Re: żenujace
Od: "Dorita" <d...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Jeju, co się stało, pogroziłaś, że wniesiesz jej kotka na ostatnią gałąź
> jabłoni? ;)
>
Po prostu powiedzialam w koncu-ryzukujac-o zaistnialej sytuacji komus, kto
ma wazniejsza pozycje w firmie i udalo sie.
pzdrawiam
zadowolona z pracy-Dorita

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry