Użytkownik "Beatka" <s...@i...net.pl> napisał w wiadomości
news:cbiair$8jk$1@serwer.infinity.net.pl...
> > Z moich obserwacji wynika, ze ja jestem zadowolona ;-)
> > A jakich uzywalas i co bylo z nimi nie tak?
>
> Erisa do wrazliwej i sklonnej do alergii skory.
> Mialam wrazenie ze po jego uzyciu skora pod oczami zrobila sie bardzo
> wrazliwa na kazdy dotyk, do tego stopnia ze w koncu rozsmarowywalam krem
> specjalna szpatulka, a nie palcami. Po odstawiniu zelu problem zniknal.
> Wiec jestem prawie pewna ze to jego sprawka :>

Eris generalnie (moze poza seria Pharmaceris A) nie jest dobrze tolerowany
przez wrazliwcow :-/

> Po tej przygodzie wiecej zadnego zelu nie uzywalam ale w przekonaniu, ze
> zele sa gorsze od kremow utwierdzilam sie po rozmowie z kolezankami, ktore
> tez nie byly z nich zadowolone.
> Zele nie natluszczaja skory tak jak kremy i

bo nie do tego sluza

> czesto powoduja alergie moim zdaniem.

Ciekawa teoria. Czesto sobie wyrabiasz zdanie na podstawie pojedynczych
przypadkow? ;-)

> A jakiego zelu Ty uzywasz, czy z efektow jego dzialania jestes bardziej
> zadowolona niz dotychczasowego kremu pod oczy?

Uzywam pod oczy i kremow, i zeli. Robie to od lat, wiec trudno mi porownac z
'dotychczasowym' kremem ;-)
Moge powiedziec jakie zele mi odpowiadaja, np:
- Oceanica z pomaranczowej serii
- wszystkie swietlikowce Flos-leku
- Aquasource Biothermu.

Zeby nie bylo, ze wszystkie chwale, to lepkie paskudztwo z Avonu zwane
'Zelem pod oczy z liposomami', IMHO ma jedyna zalete - ladny kolor ;-)
(natomiast moja przyjaciolka bardzo go lubi, co jest kolejnym dowodem na to,
ze kazdy musi sam na sobie przetestowac)

Pozdrawiam
ISIA