Data: 2007-01-29 14:34:09
Temat: Re: zimne rece ,stopy -uciazliwa sprawa.
Od: "TMK" <t...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "pamana" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:epkpn7$ha$1@news.dialog.net.pl...
>
> > Zimne ręce i nogi są tylko i wyłącznie od złego odżywiania.
>
> hmm byc moze ale niczego sobie nie odmawiam,jem w zasadzie wszytsko w
> ilosciach nieograniczonych ,fakt czasami nieregularnie i czasami
> zapycham sie batonikiem ale praktycznie 5/7 dni w tygodniu jem cieply
> domowy obiad.
> I mieso i maslo i smietane ,potrafie zjesc posilek duzy i
pelnowartosciowy.
>
> jem naprawde wszytsko ,przy wzroscie 170 waze od 15 lat tyle samo +/- 50
kg.
> p.
>
> Domyślam się, że
> > jesz bardzo chudo, a najchętniej beztłuszczowo (light).
> > Jesz też mało wartościowe białko (roślinne).
> > Do codziennej odbudowy organizmu i pełnego zachowania równowagi
> > anaboliczno-katabolicznej, trzeba jeść wartościowe białko zawarte w
> > podrobach, żółtkach jajek, serach żółtych, mięsie. Do prawidłowego
trawienia
> > trzeba jeść tłuszcz zwierzęcy
Pamana! Nie słuchaj głupot tego pana. Ja mam 40 lat, od dziecińswa mam to
samo co Ty, Przy wroście 165 zawsze ważyłem 45, i za czasów młodości
najlepsze żarcie to był smalec, boczek , w ostatecznoći słoninka. tłuste
golonki itp, słodyczy wtedy nie było ,a za owocami nie przepadam do tej
pory.
Niestety na tę dolegliwość nic nie pomaga.
Mam jeszcze coś takiego ze jak siedzę bez ruch np w kinie dłuższy wykład czy
coś, to po wyjsciu trzęsę się z zimna,nawer gdy jest upał. Jesynie w ciązy
było mi gorąco (ale fajne uczucie wszyscy w swetrach a ja w
podkoszulku-zawcze było odwrotnie)
pozostaje się przyzwyczaić, na krótką metę pomaga uprawianie intensywnych
ćwiczeń.
|