Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!fu-berlin.de!uni-berlin.de!not-for-m
ail
From: Barbara Anna <b...@o...pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: zimowa inaczej?
Date: Tue, 31 Aug 2004 15:25:26 +0200
Lines: 48
Message-ID: <2...@u...de>
References: <ch1i2o$1qt$1@atlantis.news.tpi.pl> <2...@u...de>
<q...@4...com>
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=us-ascii; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 7bit
X-Trace: news.uni-berlin.de Ha7Ya/dwU0Vyi0a5ET0PkwbxNZfRbtk3M608dbsOxg4Hf1Jf0q
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; PL; rv:1.5) Gecko/20031007
X-Accept-Language: pl, en-us, en
In-Reply-To: <q...@4...com>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:93439
Ukryj nagłówki
i-Ra:
> IMHO do bani - kobiety sa tak rozne ze nie mozna ich urody ograniczyc
> tylko do czterech typow.
Tak mi sie jeszcze przypomnialo, ze gdzies - zabijcie, nie pomne gdzie -
- czytalam spory artykul o tym. Ze te cztery pory roku to straszne
uproszczenie, bo wlasnie np. Polki (Europejki) bardzo czesto sa typem
mieszanym i nie da sie ich jednoznacznie zakwalifikowac. I ze czesto
robi sie bledy w klasyfikacji, zakladajac np. ze jak jasnowlosa to lato,
a jak ciemnowlosa to zima, podczas gdy bywaja i zimowe blondynki
i ciemnowlose lata.
> Ja na przyklad teoretycznie jestem latem -
> zdecydowanie chlodny typ, wlosy ciemny popielaty blond, oczy
> szaro-niebieskie ale:
> - skora bardzo _bardzo_ blada, ale na pewno nie wpadajaca w roz (jak
> sygerowalby typ chlodny) a raczej w brzoskiwnie (czyli oscyluacy w
> strone zolci - znaczy cieply)
> - kolory szminek dobrane metoda prob i bledow ktore mi pasuja to:
> _chlodne_ brazy i czerwienie, no i w naturalnym kolorze ust czyli
> chlodnej maliny - natomiast na pewnie nie chlodne roze i beze - w tych
> wygladam koszmarnie.
> - w pastelowych kolorach ciuchow (dedykowanych latom) wygladam tak
> jakby mnie nie bylo - znikam po prostu. natomiast bardzo dobrze sie
> czuje w intetensywnej chlodnej czerwieni - kwitnaco wrecz ;> pasuje mi
> do ciemnej naturalnej oprawy oczu i raczej intensywnego naturalnie
> koloru ust. dobrze sie czuje tez w czarnym, zimnym blekicie i zoltym -
> zle wygladam w zielonym (w szkoda bo go lubie), turkusowym, bialym.
> no i co ja jestem? letnia inaczej? ;)
Moze wlasnie jestes na przyklad zimna wiosna. Marcem ;)
Swoja droga, chcialabym, z ciekawosci glownie, zeby mi ktos kiedys
zrobil profesjonalna analize kolorystyczna (heh, zaraz mi sie matka
Bridget Jones przypomina ;)). Ale zeby to bylo zrobione porzadnie,
przez kogos z doswiadczeniem i wyczuciem, a nie przez pania, ktora
cos tam przeczytala o zimach i jesieniach, pomacha mi szmatkami kolo
twarzy, stwierdzi, ze jak mam ciemne oczy i wlosy, tom zima i poda garsc
wskazowek rodem z "Przyjaciolki". Doswiadczyla ktoras z Was czegos
podobnego?
Pozdrawiam :)
BA
|