Data: 2004-08-31 15:16:12
Temat: Re: zimowa inaczej?
Od: "Nick(i)" <a@.spl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2004-08-31 17:08, Użytkownik Kruszyzna napisał:
>
> Jak dla mnie, to jesteś stuprocentową zimą :)) I ładnie Ci w "zimowych"
> kolorach szminek.
> Ja te pytania o cerę zupełne opuściłam, bo nie umiem sobie wyobrazić
> cery brzoskwiniowej, albo cery o zabarwieniu błękitnym. Ktoś w ogóle
> dostrzega takie rzeczy? Jakbym stanęła koło niebieskiej jarzeniówki, to
> może i będę miała niebieski odcień. Jedyne, co zakreśliłam, to że bywam
> blada (bo bywam) i że miewam niebieskawo-sine podkówki pod oczami.
>
a ja do tej cery podeszlam tak ze moja bladosc jest raczej sinawa i jak
juz sie rumienie to na jakis zimny odcien, aczkolwiek tez do konca nie
jestem przekonana co do trafnosci domyslu....
a wlasnie zrobnilam ten test ponownie i okazalo sie ze jak nie klikne
tego ze w dziecinstwie mialam jasne wlosy to staje sie odrazu zima... to
mnie bardziej przekonuje bo jak na wiosne to nie moge osbie wyobrazic
siebie w odcianich bezu i ecru.... zreszta nigdy ich nie nosilam bo
odrazy uwydatniala sie moja chorobiliwa jasnosc cery i wygladalam jak
trup :))
ale cos to za test kiedy musze dopasowac swoje wypowiedzi tak zby
otrzymac to co chce? inaczej dowieduje sie ze mam nosic to co mi wogle
nie pasuje ;)
A TZ stwierdzil zebym uznala ze jestem wiosna i poogladal na BBCpirme
program pt "jak sie nie ubierac" :))
pozdr
M
|