Data: 2008-10-05 21:26:31
Temat: Re: zimowanie kanny /paciorecznik/
Od: "Crimson" <r...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> napisał w wiadomości
news:gc959j$d5r$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Wystarczy na glebokosc lopaty ale potrzebna ochrona ze sciolki. Im plycej
> w ziemi tym wiecej sciolki.
> Przed gryzoniami zabezpieczyc mozna siatka, ktorej nie przegryza lub
> zakopac razem z duza donica.
> Sciolka moze byc z dowolnego suchego, najlepiej naturalnego materialu
> izolacyjnego, np. ze slomy.
> Na wierzch snieg, jesli spadnie. Grubosc przykrycia trzeba przebadac
> samemu. Nie wiadomo, jaka zima bedzie. Jezeli bylaby pewnosc, ze sniegu
> bedzie duzo i polezy dlugo, to wiecej sniegu bym uzyl niz slomy, w
> przeciwnym przypadku odwrotnie. Dobrze by tez bylo, gdyby nie zbierala sie
> tam woda zima. Wskazany moze byc niewielki ziemny kopczyk nad zadolowanymi
> klaczami.
++++++++++++++++++++++
Z powodu braku szybkiej odpowiedzi dziś
wywaliłem dół jak pod kanalizę, jakieś dobre 1,2 m ;)
tak się fajnie kopało. Słomę mam i to w dużej ilości.
Kłącza zadołuję w tym grobiku i lekko przykryję słomą
a dół papą - zobaczymy co z tego będzie.
|