Data: 2005-05-11 13:49:52
Temat: Re: zle
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "MałGosia" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d5sulr$6a0$2@nemesis.news.tpi.pl...
> ehh... przypomniales mi o moim dziadku, ktory ozenil sie po raz drugi w
> wieku 90 lat :)
> (nie byl biskupem ani murzynem)
> Czy to byl blad? W sumie tak, bo zarazil sie od nowych wnukow polpascem
> (one mialy ospe) i zmarl 2 lata po slubie.
To ja jednak wyjaśnię co miałem na myśli :)
Tresura "przystosowująca" osobnika do "życia w społeczeństwie", polega na
wpojeniu mu poczucia winy z powodu ulegania swoim jak najbardziej naturalnym
instynktom poza zakresem w którym normy na to pozwalają. Nasza Ania ma
poczucie winy z powodu ulegnięcia swojemu pociągu do płci przeciwnej, wbrew
społecznej normie, "nie ruszaj czyjegoś męża". Alienacja ze strony
społeczeństwa jest kijem, a wiesz co jest marchewką ? Marchewką jest - Każdy
człowiek ma prawo do błedów, przyznaj się do błędu a zostanie ci wybaczone -
i wtedy twoje poczucie winy zniknie. Jednostka która pozwoli wytresować się
w ten sposób bandzie przygłupów, nie wie jednak, że za swój brak poczucia
winy uzyskany w ten sposób będzie musiała słono zapłacić - gdyż ta marchewka
powoduje wiele skutków ubocznych ... ale o tym się nie mówi, bo w końcu po
co człowiekowi żyć w zgodzie ze sobą - to antyspołeczne.
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
|